Kolejny poważny ostrzał Odessy. Rosjanie trafili w historyczny kościół
Co najmniej jedna osoba zginęła, a 19 zostało rannych w nocnym ataku rakietowym na Odessę - donosi agencja Reutera. W ostrzale uszkodzona została wzniesiona ponad 200 lat temu, druga co do wielkości cerkiew na terenie całej Ukrainy.

W nocy z soboty na niedziele na Odessę spadły kolejne rosyjskie pociski. Według lokalnych władz zginęła jedna osoba, 19 zostało rannych, w tym czwórka dzieci.
Wojna w Ukrainie. Nocny ostrzał rakietowy Odessy
W ostrzale ucierpiał również Sobór Spaso-Prebrażeński - największa budowla sakralna w nadmorskim mieście, konsekrowana w 1809 roku.
Administracja obwodowa poinformowała, że pod gruzami znalazła się Ikona Kasperowskiej Matki Bożej, która jest patronką Odessy. Zdjęcia i filmy opublikowane przez lokalnych urzędników i policję pokazują zniszczone części budynku z kilkoma świętymi obrazami ustawionymi w szeregu na ziemi.
Pierowotna świątynia została zrujnowana w 1936 roku. W latach 1996-1999 wykopano stare fundamenty kościoła i wydano rozporządzenie o ponownym wzniesieniu cerkwi. Sobór został odbudowany, a pierwsza msza święta odbyła się tam w 2002 roku.
Cerkiew należy do Patriarchatu Moskiewskiego, z którym Patriarchat Kijowski zerwał stosunki w maju 2022 roku z uwagi na utrzymywanie relacji z Rosją, mimo wybuchu wojny.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Ukraińskie wojsko: Użyto pocisków naddźwiękowych
Jak podkreśla ukraińskie wojsko, w Odessę uderzyły rosyjskie pociski X-22, Kalibr i naddźwiękowe rakiety Onyx.
"Znaczna część pocisków została zniszczona przez siły obrony powietrznej. Reszta spowodowała zniszczenie infrastruktury portowej - trafiono w co najmniej sześć budynków mieszkalnych. Uszkodzonych zostało również dziesiątki samochodów, a w wielu innych budynkach ucierpiały fasady i dachy, wybito okna" - głosi komunikat dowództwa operacyjnego "Południe".
W ciągu ostatniego tygodnia armia rosyjska niemal codziennie bombardowała Odessę i inne ukraińskie obiekty przeznaczone do eksportu żywności. Dzieje się tak po tym, gdy Kreml wycofał się z porozumienia o korytarzu morskim, w którym pośredniczyło ONZ, co pozwoliło na bezpieczny transport ukraińskiego zboża.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!