Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kluczowe miejsce nie tylko dla Rosji. "Jeśli Ukraina wygra, to tam"

"Jeśli jest jedno miejsce, w którym Ukraina wygra wojnę z Rosją, to jest nim Krym" - ocenili eksperci, podkreślając tym samym znaczenie półwyspu. Zdaniem Olgi Chwostunowej z Instytutu Badań nad Polityką Zagraniczną, klęska Federacji Rosyjskiej na Krymie byłaby "nie tylko porażką, ale upokorzeniem". Z kolei analityk strategiczny ocenił, jakie jest drugie dno niszczenia obrony powietrznej na tamtym obszarze przez Kijów.

Eksperci o znaczeniu Krymu. "Jeśli Ukraina wygra wojnę, to tam"
Eksperci o znaczeniu Krymu. "Jeśli Ukraina wygra wojnę, to tam"/ROMAN PILIPEY/AFP

Na początku roku Wołodymyr Zełenski dał do zrozumienia, że kluczowe w wojnie będą walki o Półwysep Krymski oraz o Morze Czarne. Na przestrzeni kilku miesięcy potwierdziły to skutecznie przeprowadzone akcje Ukrainy, za sprawą których m.in. rosyjska Flota Czarnomorska ponosi straty.

Eksperci, jak podkreśla w swojej publikacji Business Insider, podtrzymują, że Krym jest jednym z ważniejszych punktów w starciu na linii Kijów - Moskwa. "Jeśli jest jedno miejsce, w którym Ukraina wygra wojnę z Rosją, to jest nim Krym" - wskazano.

Wojna na Ukrainie. Przegrana Rosji na Krymie byłaby "upokorzeniem"

- Klęska Rosji na Krymie byłaby nie tylko porażką, ale upokorzeniem - twierdzi Olga Chwostunowa z Instytutu Badań nad Polityką Zagraniczną. Portal przypomniał, że już w 2014 roku zaczęła się aneksja Krymu. 

To właśnie wtedy głośno zrobiło się o "zielonych ludzikach", będących nieoznakowanymi siłami rosyjskimi, a na budynkach znajdujących się na półwyspie zaczęły pojawiać się rosyjskie flagi.

Wołodymyr Zełenski powtarza, że jakiekolwiek porozumienie pokojowe z Federacją Rosyjską musi zakładać oddanie Ukrainie Krymu. Kilka dni temu Władimir Putin przedstawił swoje "warunki negocjacji" z Kijowem, wśród których znalazła się również kwestia półwyspu - rosyjski przywódca wskazał na zatwierdzenie statusu Krymu i anektowanych obwodów Ukrainy jako terytorium Federacji.

Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja

Rosja zabiega o Krym. Ponosi przy tym liczne straty

Siły ukraińskie niemal systematycznie zadają Rosjanom straty, niszcząc okręty wchodzące w skład Floty Czarnomorskiej. Drony uderzają także w składy amunicji, lotniska wojskowe czy systemy przeciwlotnicze. 

- Krym pozwala na projekcję władzy nad resztą Morza Czarnego. W związku z tym odstraszanie pozycji rosyjskiej marynarki wojennej na Krymie ma kluczowe znaczenie dla Ukrainy - oceniła Maria Snegowaja z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych. Dodała przy tym, iż Krym jest "kluczem Rosji do dostępu do morza".

Należy podkreślić również, że Ukraina przeprowadziła ataki na most Krymski, a zdaniem ekspertów całkowite zniszczenie przeprawy jest nieuniknione, z czego Federacja Rosyjska ma dobrze zdawać sobie sprawę. Jeszcze w czerwcu brytyjskie MON przekazało w jednym z raportów, że Rosjanie gromadzą w pobliżu mostu barki, które mają pomóc w ochronie. Nowy ruch okupantów widać było na udostępnionych zdjęciach.

"Putin ma wiele do stracenia"

W związku z przeprowadzanymi przez Ukrainę atakami na Półwysep Krymski Rosjanie zmuszani są co jakiś czas zamykać ruch na moście, a w ostatnim czasie postanowili również wzmocnić obronę terenu poprzez rozmieszczenie wyrzutni rakiet S-300 między domami w Sewastopolu.

W ocenie Fredericka Mertensa, analityka strategicznego w Haskim Centrum Studiów Strategicznych, Ukraina celując w obronę powietrzną na Krymie "przygotowuje sobie grunt" pod przyszłe ataki myśliwcami F-16. 

- Krym jest bezbronny, a Rosjanie mają stosunkowo ograniczone pole manewru na półwyspie. Putin ma wiele do stracenia, zarówno politycznie, jak i militarnie. Jeśli więc ograniczona liczba żołnierzy może wywrzeć realny wpływ, to właśnie tutaj - i poza Morzem Czarnym, które stanie się w pełni dostępne po zniszczeniu obrony powietrznej na Krymie - mówił.

Źródła: Business Insider, Unian, Interia

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zandberg w "Śniadaniu Rymanowskiego" o konflikcie w koalicji: To głosowanie było dość jednoznaczne/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także