ISW: Udział Białorusi w wojnie w Ukrainie "nadzwyczaj nieprawdopodobny"

Paulina Sowa

Oprac.: Paulina Sowa

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Zadaniem ekspertów z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) Białoruś nie włączy się w bezpośrednie walki w Ukrainie. Może pomóc Rosji z zakwaterowaniem i szkoleniem jednostek tworzonych w wyniku mobilizacji - twierdzą eksperci.

Alaksandr Łukaszenka
Alaksandr ŁukaszenkaLaski DiffusionEast News

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) informował, że Białoruś przygotowuje się do zakwaterowania 20 tys. rosyjskich poborowych w istniejących domach, magazynach i opuszczonych budynkach rolniczych. Pojawiły się też doniesienia o pracach inżynieryjnych na lotnisku Łuniniec na Białorusi, w pobliżu granicy z Ukrainą, oraz wysłaniu rosyjskich samolotów Su-30 na lotnisko w Baranowiczach.

Te informacje mogą wskazywać, że Rosja chce wykorzystać białoruską infrastrukturę, by trzymać tam i potencjalnie szkolić nowo zmobilizowane rosyjskie wojska, ale pozostaje nadzwyczaj nieprawdopodobne, aby świadczyło to o zbliżającym się bezpośrednim udziale Białorusi w wojnie po stronie Rosji - ocenia ISW.

Ataki lądowe z Białorusi mało prawdopodobne

Ukraiński sztab generalny przekazał, że nie ma oznak, iż Rosja formuje grupę uderzeniową mającą zaatakować północną część Ukrainy. To z kolei sugeruje, że mimo doniesień o gromadzeniu żołnierzy i sprzętu rosyjskie wojska raczej nie użyją Białorusi jako miejsca do prowadzenia ataków lądowych przeciwko Ukrainie - twierdzi think tank.

ISW oceniał wcześniej, że włączenie się Białorusi do wojny niosłoby ze sobą zbyt wysokie koszty wewnętrzne dla przywódcy tego kraju Aleksandra Łukaszenki.

Według think tanku Rosja nie jest tymczasem zdolna do stworzenia lądowych sił uderzeniowych na Białorusi z istniejących jednostek w krótkim czasie.

Mobilizacja w Rosji

W najnowszym raporcie ISW zaznacza, że Kreml w dalszym ciągu narusza ogłoszone przez siebie zasady "częściowej mobilizacji". Według badań niezależnego Centrum Lewady połowa ankietowanych w Rosji wyraża niepokój z powodu mobilizacji, ale poparcie dla działań rosyjskiego wojska spadło od sierpnia tylko nieznacznie, do 44 proc.

Tymczasem na froncie siły ukraińskie prawdopodobnie niemal zakończyły okrążanie rosyjskiego zgrupowania w pobliżu Łymanu w Donbasie i odcinanie lądowych linii komunikacji rosyjskich wojsk na obszarze Drobyszewe-Łyman. W obwodzie chersońskim na południu Ukrainy siły ukraińskie w dalszym ciągu uderzały w rosyjskie węzły logistyczne i obiekty wojskowe.

Ukraińscy urzędnicy wojskowi zachowali milczenie na temat manewrów sił ukraińskich w obwodzie chersońskim, ale poinformowali, że Rosjanie wysyłają tam na front nowo zmobilizowanych żołnierzy. Wojska rosyjskie najprawdopodobniej zwiększyły też wykorzystanie irańskich dronów bojowych Shahed-136 na południu Ukrainy - napisano w raporcie.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Przydacz w "Graffiti" o awarii Nord Stream 2: Nie można wykluczyć prowokacji
      Przydacz w "Graffiti" o awarii Nord Stream 2: Nie można wykluczyć prowokacjiPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na