Ile wytrzyma rosyjska armia? Litewski wywiad ma odpowiedź
Rosja będzie dysponowała wystarczającymi zasobami, by prowadzić wojnę z Ukrainą z obecną intensywnością przez co najmniej dwa lata - twierdzi litewski wywiad. Jednocześnie - jak podkreślono - Moskwa przygotowuje się na scenariusz długoterminowej konfrontacji z NATO, w tym w regionie Morza Bałtyckiego.
Pomimo zachodnich sankcji, Rosja znalazła furtki pozwalające jej na dalsze finansowanie wojny w Ukrainie. Wysokie ceny ropy i inwestycje państwowe zapewniają Moskwie wystarczające zasoby, aby walczyć z obecną intensywnością przez co najmniej dwa lata - podały litewskie agencje wywiadowcze w opublikowanym w czwartek raporcie o zagrożeniach, które stoją przed Wilnem.
W dokumencie podkreślono, że Kreml rozpoczął poważną reformę swoich sił zbrojnych, która zwiększy potencjał militarny Rosji w regionie Morza Bałtyckiego. "Planowane zmiany strukturalne i w systemie dowodzenia już się rozpoczęły, a niektóre z nich są wdrażane w obwodzie kaliningradzkim i zachodniej Rosji" - zaznacza litewski wywiad.
Wojna w Ukrainie. Rosja wydaje fortunę
W raporcie wskazano, że Rosja nie tylko nie wykazuje skłonności do deeskalacji sytuacji w Ukrainie, ale jednocześnie przygotowuje się na scenariusz długoterminowej konfrontacji z NATO.
W opublikowanym dokumencie zauważa się, że na wojnę z Ukrainą Rosja wydała znacznie więcej pieniędzy, niż planowała. W pierwszej połowie 2023 roku wydatki na ten cel przekroczyły kwotę oficjalnie przewidzianą na cały rok, a w tym roku wydano już co najmniej jedną trzecią budżetu wojskowego przewidzianego na cały 2024 rok - ponad 10 bln rubli, czyli 102 mld euro.
"Przemysł wojenny staje się siłą napędową rosyjskiej gospodarki, przyciągając zasoby finansowe, materialne i ludzkie kraju kosztem innych obszarów gospodarki" - podkreśla litewski wywiad.
Litewski wywiad: Białoruś coraz bardziej niebezpieczna
W opinii litewskiego wywiadu, Białoruś - pod kontrolą Rosji - rozwija zdolności do rozmieszczania broni jądrowej. Trwają tam prace nad modernizacją infrastruktury do jej przechowywania, a personel białoruskich sił zbrojnych jest szkolony do pracy właśnie z taką bronią.
W 2023 roku Białoruś otrzymała od Rosji rekordową liczbę sprzętu wojskowego i broni: zestawy rakietowe Iskander zdolne do niszczenia celów w zasięgu 500 km, batalion transporterów opancerzonych BTR-82A, rakietowy zestaw obrony powietrznej S-400 oraz śmigłowce szturmowe Mi-35M - przypomniano.
Litewski wywiad co roku przygotowuje publiczny raport dotyczący zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego. Najnowszy dokument ocenia najważniejsze czynniki zagrożenia i ryzyka w najbliższej perspektywie lat 2024-2025.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!