Eksperci z USA: Rosja planuje zająć Donbas. Chce, by sprawcy rzezi w Buczy zginęli

Wiktor Kazanecki

Oprac.: Wiktor Kazanecki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Głównym celem Rosji jest zajęcie całych obwodów donieckiego i ługańskiego, w tym Mariupola, w którym Ukraińcy nadal się bronią - ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Jak dodał, ​Rosja zrezygnowała z próby zdobycia Kijowa i przemieszcza wojska, by wzmocnić atak na południu i wschodzie Ukrainy. Na front ma zostać wysłana 64. Brygada Strzelców Zmotoryzowanych, odpowiedzialna za rzeź ludności cywilnej w Buczy. Zdaniem ekspertów Kreml chce pozbyć się w ten sposób sprawców i świadków masakry, którzy zginęliby w boju.

Zniszczenia w Buczy
Zniszczenia w BuczyLafargue Raphael/ABACA/AbacaEast News

Wycofywanie się rosyjskich wojsk z okolic Kijowa zostało już niemal zakończone. Siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad odcinkami granicy administracyjnej w obwodzie kijowskim i żytomierskim, a teraz postępują, by uczynić to również w okolicach Czernihowa. Wojska Rosji wycofują się również na kierunku sumskim - podał ISW.

Wojska, które wycofano z bitwy o Kijów, są prawdopodobnie kierowane do Rosji. Głównym miejscem koncentracji tych sił jest Biełgoród, gdzie mają się przegrupować, a część z nich ma zostać ponownie wysłana do walki, tym razem na wschodzie Ukrainy. Jednostki spod Kijowa nie zostały jednak jeszcze włączone do działań na wschodzie.

Rosja chce wysłać na front sprawców masakry w Buczy. ISW: Kreml liczy, że zginą w boju

Według niepotwierdzonych doniesień ukraińskiego wywiadu Moskwa planuje wysłanie 64. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, która miała dokonać masakry ludności cywilnej w podkijowskiej Buczy, do dalszej walki w nadziei, że winni i świadkowie tych zbrodni zginą w boju - podkreśla ISW.

Wciąż toczy się bitwa o oblężony Mariupol w obwodzie donieckim, a rosyjskie wojska ostrzeliwują miasto przy użyciu artylerii i lotnictwa. Dostęp do informacji na temat sytuacji w Mariupolu jest ograniczony, ale według ekspertów ISW siły ukraińskie wciąż stawiają zorganizowany opór w częściach miasta.

"Sytuacja humanitarna w Mariupolu pogarsza się. Większość z 160 tysięcy mieszkańców nie ma światła, łączności, lekarstw, ogrzewania ani wody. Siły rosyjskie uniemożliwiły dostarczenie pomocy humanitarnej, prawdopodobnie w celu wywarcia presji na obrońców, aby się poddali" - opisał sytuację brytyjski resort obrony.

ISW: Rosja chce wycofać wojska z okolic Sum i wysłać je do walki na wschodzie Ukrainy

ISW ustalił ponadto, że w obwodzie ługańskim Rosjanie dążą natomiast do przejęcia miejscowości Rubiżne i Popasna, które w dalszym ciągu bombardują.

Rosja na niewielką skalę atakuje jak dotąd na kierunku Izium-Słowiańsk, ale według ustaleń ISW będzie się w najbliższym czasie starała wzmocnić ten atak, by otoczyć ukraińskie siły broniące obwodu donieckiego. Wycofa też najpewniej wszystkie wojska z obwodu sumskiego na północy Ukrainy, by przegrupować je w okolicach Biełgorodu i wysłać część z nich do walki na wschodzie Ukrainy.

W przylegającym do Krymu obwodzie chersońskim Rosjanie próbują tymczasem utrzymać kontrolę nad okupowanym Chersoniem w obliczu ukraińskich kontrataków.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Balcerowicz w "Gościu Wydarzeń" o sankcjach na Rosję: Putina najbardziej zaboli dostawa broni
      Balcerowicz w "Gościu Wydarzeń" o sankcjach na Rosję: Putina najbardziej zaboli dostawa broniPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na