Były rosyjski żołnierz strzelał do policji. Krzyczał, że "idzie na Kreml"

Marta Stępień

Oprac.: Marta Stępień

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
886
Udostępnij

Na przedmieściach Moskwy uzbrojony mężczyzna włamał się do przypadkowego domu i ogłosił, że zgromadził arsenał broni. Sprawca miał krzyczeć, że niedawno wrócił z wojny w Ukrainie i "idzie na Kreml". Gdy na miejscu pojawiły się służby, doszło do strzelaniny. Jak podały rosyjskie media, napastnik został zabity.

Uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w domu na przedmieściach Moskwy. Wywiązała się strzelanina
Uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w domu na przedmieściach Moskwy. Wywiązała się strzelaninaBAZA/SHOTTelegram

Do zdarzenia doszło w sobotę około południa na przedmieściach Moskwy. W jednym z domów w luksusowej dzielnicy Sherwood zabarykadował się Wiaczesław Czernienko.

W rosyjskich mediach pojawiły się sprzeczne informacje, co do wzięcia przez sprawcę zakładników. Propagandowa agencja TASS napisała, że nikogo nie było w domu, natomiast kanał na Telegramie Baza podawał, że domownikom udało im się opuścić mieszkanie. TASS, powołując się na służby bezpieczeństwa, informował także, że mężczyzna był pijany.

Uzbrojony Rosjanin zabarykadował się w domu. Niedawno wrócił z wojny

Pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Według niektórych doniesień, napastnik miał grozić jednemu z funkcjonariuszy bronią i krzyczeć, że niedawno wrócił ze "specjalnej operacji wojskowej", jak Rosjanie nazywają wojnę w Ukrainie.

Według doniesień, mężczyzna był uzbrojony w karabin kałasznikow, ale miał też przy sobie dwa pistolety maszynowe, karabin myśliwski oraz granaty. Na miejsce wezwano jednostki szybkiego reagowania (SOBR) oraz uzbrojone oddziały policji (OMON).

Jedno ze źródeł w tych służbach powiedziało TASS, że Czernienko miał rzucić koktajlem Mołotowa, w wyniku czego doszło do pożaru.

Po pewnym czasie miejscowa urzędniczka Tetiana Wituszowa poinformowała, że SOBR rozpoczął szturm na dom.

Uzbrojony mężczyzna groził "marszem na Kreml"

Z koeli deputowany do rosyjskiej Dumy Ołeksandr Kinsztejn powiedział, że Czernienko otworzył ogień z broni automatycznej po tym, jak "pracownicy prywatnej firmy ochroniarskiej", którzy pilnowali w dzielnicy porządku, wezwali na miejsce policję. Napastnik miał wówczas wykrzykiwać hasła polityczne i grozić, że "zebrał cały arsenał broni do marszu na Kreml".

Kinsztej przekazał mediom, że Czernienko to 35-letni mieszkaniec Krasnojarska, który niedawno przyjechał do Moskwy. Adres domu miał znaleźć w ogłoszeniu o sprzedaży.

Jak mówił polityk, próby przekonania Czernienki do poddania się, nawet gdy na miejsce sprowadzono jego matkę - nie powiodły się.

Po kilku godzinach agencja TASS, powołując się na organy ścigania, poinformowała, że podczas szturmu zginął mężczyzna, który zajął posiadłość. Lekko został jeden z funkcjonariuszy SOBR, a żaden z okolicznych mieszkańców nie ucierpiał.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Prezydenci i premierzy": Komorowski dosadnie o słowach Putina
      "Prezydenci i premierzy": Komorowski dosadnie o słowach PutinaPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      468
      Super
      relevant
      176
      Hahaha
      haha
      121
      Szok
      shock
      64
      Smutny
      sad
      31
      Zły
      angry
      26
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      886
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na