Tajemnicza śmierć dwóch duchownych w Sosnowcu. Biegli mają jeden problem

Dawid Serafin

Dawid Serafin

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,8 tys.
Udostępnij

Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu już od blisko sześciu miesięcy próbuje ustalić, dlaczego doszło do tragedii, w wyniku której życie straciło dwóch duchownych z diecezji sosnowieckiej. Jak ustaliła Interia, śledczy dysponują już wynikami badań toksykologicznych jednej z ofiar, przeprowadzono oględziny nagrań z monitoringu oraz przesłuchano kolejnych świadków. Biegli mają jeden problem, a jego rozwiązanie może pomóc odpowiedzieć na pytanie z jakich powodów doszło do zbrodni.

Dom Katolicki, gdzie znaleziono ciało diakona. W kółku bazylika katedralna w Sosnowcu
Dom Katolicki, gdzie znaleziono ciało diakona. W kółku bazylika katedralna w Sosnowcu Łukasz KalinowskiEast News

Prokuratorzy z Sosnowca prowadzą dwa odrębne śledztwa w sprawie śmierci diakona Mateusza B. oraz księdza Roberta Sz. Jedno z nich zostało przedłużone do 7 września, a drugie do 7 października. Nie oznacza to jednak, że wtedy poznamy odpowiedź na pytania jak i dlaczego doszło do tragedii. Wiele wskazuje na to, że prokuratorzy mogą je ponownie przedłużyć.

Przypomnijmy, że we wtorek 7 marca przy domu katolickim w Sosnowcu znaleziono ciało 26-letniego diakona Mateusza B. Tego samego dnia zginął również ksiądz Robert Sz. Duchowny najprawdopodobniej odebrał sobie życie skacząc pod nadjeżdżający pociąg. Oba miejsca tragedii dzieli zaledwie kilkaset metrów.

Tajemnicza śmierć duchownych w Sosnowcu. Dwa śledztwa

Obecnie Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu prowadzi w tych sprawach dwa osobne postępowania. Jak wyjaśnia w rozmowie z Interią prokurator Waldemar Łubniewski, pierwsze śledztwo jest prowadzone w sprawie zabójstwa 26-letniego diakona Mateusza B. Z kolej w sprawie 46-letniego księdza Roberta Sz. postępowanie prowadzone jest pod kątem targnięcia się na własne życie.

W obu przypadkach śledztwach przeprowadzono już szereg czynność. Wykonana została m.in. sekcja zwłok, z której wynika, że diakon Mateusz B. miał 11 ran ciętych klatki piersiowej i szyi. Z kolei ksiądz Robert Sz. Zmarł w wyniku rozległych obrażeń ciała powstałych w momencie uderzenia przez lokomotywę.

Teraz śledczy zgromadzili kolejne materiały w tej sprawie. - Otrzymaliśmy wyniki badań toksykologicznych. Z przekazanej ekspertyzy dowiadujemy się, że duchowny, który zginął w wyniku zderzenia z pociągiem nie był pod wpływem alkoholu, narkotyków czy środków psychotropowych - mówi Interii prokurator Łubniewski. - Takie badania nie są niczym szczególnym, wykonujemy je w każdym tego typu zdarzeniu - dodaje.

Dom katolicki w Sosnowcu
Dom katolicki w SosnowcuŁukasz KalinowskiEast News

Śledczy dokonali już także oględzin zabezpieczonego monitoringu, w tym nagrania z kamery zamieszczonej w lokomotywie. - Przesłuchani zostali kolejni świadkowie, w tym maszynista - mówi prokurator Łubniewski.

Prokuratura wciąż jednak czeka na analizę biegłego dotyczącą telefonu komórkowego księdza Roberta Sz. Śledczy liczą, że zapisane na urządzeniu wiadomości tekstowe pozwolą przybliżyć ich do odpowiedzi na najważniejsze pytanie, dlaczego doszło do tragedii.

- Na razie jednak biegłemu nie udało się złamać hasła i poprosił o przedłużenie terminu, do którego ma dostarczyć analizę - tłumaczy prokurator Łubniewski.

Konflikt duchownych

Nieoficjalne doniesienia wskazują, że ksiądz prawdopodobnie zabił diakona, a później popełnił samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Konflikt między duchownym miał trwać od pewnego czasu. Jeden ze śledczych potwierdził - też nieoficjalnie - że na torach, przy ciele potrąconego przez pociąg księdza, znaleziono nóż, którym najprawdopodobniej zaatakował diakona.

Kuria diecezji sosnowieckiej w dniu tragedii wydała oświadczenie. Poinformowała w nim o śmierci dwóch duchownych. Poproszono w nim także o modlitwę o życie wieczne dla obu zmarłych mężczyzn.

Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: dawid.serafin@firma.interia.pl

Gdzie szukać pomocy?
Gdzie szukać pomocy?materiały prasowe
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Porwał i zabił 11-letniego chłopca. Zapadł wyrok w głośnej sprawie
      "Wydarzenia": Porwał i zabił 11-letniego chłopca. Zapadł wyrok w głośnej sprawiePolsat News
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      927
      Super
      relevant
      323
      Hahaha
      haha
      179
      Szok
      shock
      136
      Smutny
      sad
      134
      Zły
      angry
      57
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      1,8 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na