Antyukraińskie treści w węgierskim podręczniku. Kijów reaguje
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wyraziło swoje oburzenie po publikacji węgierskiego podręcznika do geografii, w którym znalazły się antyukraińskie treści. - Domagamy się jak najszybszego sprostowania nieprawdziwych informacji - przekazał w środę rzecznik resortu Ołeh Nikołenko.

"Z przeznaczonego dla ósmej klasy i opracowanego przez państwową instytucję podręcznika węgierscy uczniowie dowiedzą się, że na Ukrainie trwa wojna domowa, w którą z pewnością nie jest zaangażowana Rosja" - opisuje portal Ukraińska Prawda.
Węgry i antyukraiński podręcznik. Media oburzone
Dziennikarze podkreślają, że książka jest pełna "antyukraińskiej propagandy i nieprawdziwych informacji".
Fragmentowi poświęconemu Ukrainie towarzyszy rysunek, na którym ukraińską flagę rozrywają między sobą mężczyźni z symbolami USA i UE oraz niedźwiedź w czapce z rosyjską flagą. "Do kogo powinna należeć Ukraina?" - brzmi zamieszczony pod nim podpis.
Ukraińska Prawda zwraca również uwagę na zawarte w podręczniku fałszywe informacje np. o tym, że Ukraina otrzymuje rosyjskie surowce po korzystniejszej cenie niż inne państwa. "Tekst wyjaśnia także węgierskim uczniom, że Ukraina to trudne miejsce do życia, a najbardziej cierpią w niej Węgrzy, którzy znaleźli się w jej granicach" - pisze ukraiński portal.
Propaganda w węgierskim podręczniku. Kijów żąda sprostowania
- We wtorek ukraińscy dyplomaci odbyli w tej sprawie spotkanie w węgierskim MSZ, podczas którego podkreślili niedopuszczalność prezentowania tak nierzetelnych i przeinaczonych wiadomości na temat Ukrainy - przekazał w środę portalowi Ołeh Nikołenko, rzecznik ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
- Domagamy się jak najszybszego sprostowania nieprawdziwych informacji zawartych w podręczniku - podkreślił urzednik.