Kaczyński: Merkel naciskała Tuska ws. wieku emerytalnego. Mamy notatkę
Mateusz Kucharczyk
- Kanclerz Niemiec Angela Merkel naciskała ówczesnego premiera Donalda Tuska w sprawie wysokości wieku emerytalnego w Polsce. Dysponujemy notatką, która to potwierdza - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Chodzi o dokument z 2013 r. - Ani sugestie niemieckie, ani żadne inne nie będą wpływały na kwestie i problemy dotyczące naszego państwa - dodał.

W poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński wygłosił oświadczenie dotyczące wieku emerytalnego.
- Polacy zasługują na to, by przechodzić na emeryturę w wieku 60 i 65 lat. Zasługują, by nie byli zmuszani do dłuższej pracy. Jest jasne, że każdy kto dobrze życzy Polsce i Polakom chce to utrwalić. Dlatego tak ważne jest to pytanie referendalne, aby odrzucić sytuację ponownego podwyższenia wieku emerytalnego. - powiedział prezes PiS.
CZYTAJ TAKŻE: Wybory 2023. Emerytury stażowe. Co obiecało PiS?
Następnie lider PiS przeszedł do zaprezentowania notatki, która ma potwierdzać - według Kaczyńskiego - wpływanie rządu w Berlinie na kwestię wieku emerytalnego w Polsce.
- Dotarliśmy do notatki kiedy Tusk w 2013 omawiał z kanclerz Merkel kwestię wieku emerytalnego w Polsce - zapewnił prezes PiS. - Chodziło o przyjęcie niemieckich sugestii - stwierdził polityk.
- Kanclerz Niemiec naciskała ówczesnego premiera Donalda Tuska w sprawie wysokości wieku emerytalnego w Polsce. Dysponujemy notatką, która to potwierdza - podkreślił prezes PiS.
Prezes PiS dodał, że "nasz rząd jest rządem suwerennego państwa". - Ani sugestie niemieckie ani żadne inne nie będą wpływały na kwestie i problemy dotyczące naszego państwa. Stanowimy sami o sobie, a Polacy w referendum jasno określą jak odnoszą się do tych pytań i żaden rząd nie będzie mógł tych decyzji w przyszłości podważyć - podkreślił.
Okazuje się, że szef partii rządzącej popełnił błąd. Notatka, na którą się powoływał powstała w 2011 r., a nie dwa lata później, jak przekazał opinii publicznej. Prawo i Sprawiedliwość potwierdziło informację o dacie w swoich mediach społecznościowych.
Wybory 2023. Konwencja PiS w Końskich
Wybory parlamentarne 15 października. Partie każdego dnia zabiegają o uwagę wyborców. Weekend obfitował w wydarzenia polityczne. Prawo i Sprawiedliwość oraz największy konkurent - Koalicja Obywatelska - zorganizowały konwencje wyborcze, na których zaprezentowano szereg wyborczych obietnic.
Wydarzenie pod hasłem "Bezpieczna przyszłość Polaków" otwarte zostało przemówieniem lidera partii rządzącej. Jarosław Kaczyński podsumował w nim osiem lat rządów oraz pokrótce przedstawił najważniejsze elementy programu politycznego na kolejne lata.
Prezes PiS program polityczny przedstawiał jako poszczególne "wartości", które następnie zmienione zostaną w decyzje polityczne.
Wśród "wartości" znalazły się m.in.: obrona życia poczętego i rodziny, solidarność społeczna, bezpieczeństwo militarne i ekonomiczne oraz mieszkalnictwo.
- Realizacja naszych wartości wymaga ładu społecznego, którego centrum, podstawą jest rodzina. Rodzina oparta na związku kobiety i mężczyzny. Jednej kobiety i jednego mężczyzny - mówił Jarosław Kaczyński.
Wybory parlamentarne 2023. PiS zaskakuje kolejnym spotem
W poniedziałkowy poranek w mediach społecznościowych Prawa i Sprawiedliwości pojawiło się kolejne wideo. Zatytułowano je "Dzwoni kanclerz Niemiec...".
Przedstawia ono scenę rozmowy między urzędnikiem z ambasady Niemiec w Polsce a Jarosławem Kaczyńskim.
- Guten tag, dzwonię z ambasady Niemiec, chciałbym połączyć z kanclerzem w sprawie "rentenalter", czyli wieku emerytalnego w Polsce. Otóż uważamy, że powinien być taki, jak za pana premiera Tuska - mówi do prezesa PiS tajemniczy mężczyzna.
Jarosław Kaczyński odpowiada w następujący sposób: - Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły.
Wybory 2023 a nowy spot PiS. Spór o wiek emerytalny
Referendum w Polsce odbędzie się tego samego dnia, co wybory parlamentarne - w niedzielę 15 października.
W drugim pytaniu Polacy odpowiedzą na pytanie: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn".
Pytanie dotyczące tego tematu przedstawiła była premier Beata Szydło.
CZYTAJ TAKŻE: Waloryzacja emerytur. Obietnica Koalicji Obywatelskiej
- Tusk i Platforma mówi wiele o kobietach, a kazali im pracować prawie do śmierci. Tak samo mężczyznom - mówiła w spocie była premier.
***
TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!
***
CZYTAJ TAKŻE