O szczegółach sprawy w specjalnym komunikacie pisze SBU. Jak wskazano, osobami podejrzanymi są były wiceminister obrony Ukrainy, były szef jednego z departamentów Ministerstwa Obrony i były szef wydziału wsparcia materiałowego Sił Zbrojnych Ukrainy. "Razem ze wspólnikami w 2022 roku kupili dla ukraińskiej armii kolejną partię niskiej jakości kamizelek kuloodpornych, marnując ponad 948 milionów hrywien z budżetu państwa" - czytamy. "Aby zrealizować przestępczy plan, w 2022 roku organizatorzy zawarli umowę na dostawę dużej partii kamizelek kuloodpornych z jedną z firm w Europie Wschodniej, której beneficjentami rzeczywistymi są obywatele państwa agresora (Rosji - red.)" - dodano. Ukraina: Poważne zagrożenie dla życia żołnierzy Jak wskazują eksperci współpracujący ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy, kamizelki kuloodporne zawierały płyty pancerne, które nie spełniały swoich właściwości ochronnych. W przypadku działań frontowych stwarzałoby to poważne zagrożenie dla życia żołnierzy, którzy byliby przeświadczeni o skuteczności kamizelki. Obecnie w sprawie prowadzone jest śledztwo, które ma ujawnić szczegóły przestępczego procederu. Sprawcom grozi do 12 lat więzienia i konfiskata mienia. To nie pierwszy tego typu przypadek afery korupcyjnej w Ministerstwie Obrony. Już wcześniej były wiceminister i były szef Departamentu Zamówień Państwowych MON zostali oskarżeni o zakup niskiej jakości kamizelek kuloodpornych. W lutym 2023 roku ustalono, że pierwsza transza zawierała około 3 tysiące sztuk wadliwego sprzętu. Wówczas wartość defraudacji sięgała ponad 100 milionów hrywien. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!