27-letni strażak-nurek Bartosz Błyskal brał udział w środę w akcji poszukiwawczej Grzegorza Borysa. Mężczyznę wciągnięto nieprzytomnego ze zbiornika wodnego przy ul. Lipowej i ul. Źródło Marii w Gdyni i przewieziono do gdyńskiego szpitala. Strażaka nie udało się uratować. Jak podał oficer prasowy straży pożarnej w Gdańsku bryg. Jacek Jakóbczyk, pod wodą doszło do wypadku nurkowego. Prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku powiedział w rozmowie z Interią, że w sprawie wszczęto śledztwo. - Postępowanie ws. wypadku w pracy ze skutkiem śmiertelnym prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdyni - dodał. Prok. Duszyński powiedział, że zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek podczas nurkowania. - Badamy, jaka była przyczyna zgonu i czy spełnione były wszystkie normy bezpieczeństwa - wyjaśnił. Śledztwo ws. śmierci nurka. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok - Jeszcze przed formalnym rozpoczęciem śledztwa prokurator był na miejscu zdarzenia - przekazał prokurator. - Zabezpieczono sprzęt do nurkowania oraz przesłuchano świadków, którzy przebywali w pobliżu - poinformował. Prok. Duszyński przekazał, że zostanie także przeprowadzona sekcja zwłok nurka. - Powołany będzie także biegły, który sprawdzi czy aparat do nurkowania był sprawny i spełniał wymagane normy - zaznaczył. Prokuratura zwróci się do policji i straży o udostępnienie dokumentacji ws. akcji poszukiwawczej Grzegorza Borysa. - Ponadto będą kontynuowane przesłuchania - zaznaczył prok. Duszyński. - Dopiero po przeanalizowaniu zgromadzonych dowodów, będzie można rozmawiać o ewentualnej odpowiedzialności za wypadek - podsumował prokurator. Wypadek podczas poszukiwań Grzegorza Borysa. Strażacy oddadzą hołd zmarłemu druhowi Działania strażaków-nurków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego "Gdańsk" były prowadzone w środę od rana na wniosek policji. Niedaleko tego miejsca, przy mokradłach nieopodal Źródła Marii, w piątek 20 października po zabójstwie pies tropiący zgubił trop za poszukiwanym Grzegorzem Borysem. Według pierwszych informacji właśnie tamtędy miał uciekać 44-latek. Czytaj też: Obława na Grzegorza Borysa. Służby potwierdzają odnalezienie przedmiotu W czwartek w jednostkach Państwowej Straży Pożarnej i remizach Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce strażacy oddadzą hołd zmarłemu strażakowi. "W czwartek o godz. 18 we wszystkich jednostkach PSP i OSP, włączmy sygnały świetlno-dźwiękowe i oddajmy hołd śp. sekc. Bartoszowi Błyskala strażakowi - nurkowi SGRWN KM PSP Gdańsk, który zmarł w skutek wypadku podczas prowadzonych działań. Cześć Jego pamięci" - przekazał na platformie X (dawniej Twitter) komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.