Gdańsk: Obchody rocznicy śmierci Pawła Adamowicza. Odczytano list jego brata

Wiktor Kazanecki

Oprac.: Wiktor Kazanecki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

"Niedawno trafił do sądu akt oskarżenia w sprawie zamordowania Pawła Adamowicza. Równocześnie okazało się, że proces i wyrok może zostać zakwestionowany. Chodzi o to, że w składzie sędziowskim znalazła się osoba z nominacji neo-KRS" - napisał Piotr Adamowicz, brat zmarłego prezydenta Gdańska, do uczestników gdańskich uroczystości w trzecią rocznicę śmierci samorządowca. Głos podczas obchodów zabrała również obecna włodarz miasta, Aleksandra Dulkiewicz.

Samorządowcy składają kwiaty przy tablicy poświęconej Pawłowi Adamowiczowi
Samorządowcy składają kwiaty przy tablicy poświęconej Pawłowi AdamowiczowiMarcin GadomskiPAP

W miejscu, gdzie trzy lata temu - 13 stycznia 2019 roku - doszło do ataku na prezydenta, a w pierwszą rocznicę zamachu wmurowano tablicę pamiątkową, hołd Pawłowi Adamowiczowi złożyła m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz trójmiejscy samorządowcy.

Z uwagi na inne obowiązki nie było na miejscu wdowy Magdaleny Adamowicz. Brat prezydenta, były dziennikarz, a dziś poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Adamowicz brał w czwartek w sejmowych głosowaniach. Odczytano jego list.

"Jak wiecie, wreszcie, niedawno, trafił do sądu akt oskarżenia w sprawie zamordowania Pawła. Niestety równocześnie okazało się, że na skutek psucia przez rządzących wymiar sprawiedliwości proces i wyrok może zostać zakwestionowany. Chodzi o to, że w składzie sędziowskim znalazła się osoba z nominacji neo-KRS. W świetle orzecznictwa europejskiego to może niewłaściwe obsadzenie sądu, rzutować na cały proces i wyrok" - napisał Piotr Adamowicz do uczestniczących w uroczystości.

Jak dodał, "jest tym głęboko poruszony i zaniepokojony". "Ta zła sytuacja to skutek pseudoreform dokonywanych przez obecnie rządzących Polską. Zmian, które rodzą niepewność i chaos" - ocenił.

Dulkiewicz o śmierci Adamowicza: Czasem wydaje mi się, jakby to było wczoraj

Z kolei obecna prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz stwierdziła, że "trzy lata to dla niektórych bardzo długo". - Mi czasami wydaje się, jakby to było wczoraj, albo było czymś nierzeczywistym, czy wręcz nieprawdopodobnym, a czasami wydaje się bardzo odległą przeszłością. Ale spotykając was, kochane gdańszczanki, kochani gdańszczanie na ulicach miasta, wiem jedno - dobro, które pozostawił naszej gdańskiej wspólnocie prezydent Paweł Adamowicz jest, trwa i procentuje - mówiła Dulkiewicz.

Z carillonu Ratusza Głównego Miasta rozbrzmiewał utwór "The Sound of Silence". Po uroczystościach władze Gdańska, trójmiejscy samorządowcy i inni obecni złożyli kwiaty przy urnie z prochami Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej, gdzie odbyło się też nabożeństwo ekumeniczne.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w wyniku zadania mu ran przez zamachowca podczas udziału w finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W grudniu ub.r. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, po prawie trzech latach śledztwa, skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko zatrzymanemu zaraz po zbrodni Stefanowi W. Mężczyźnie grozi dożywotnie więzienie.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Ciąg dalszy politycznej awantury wokół nowego przewodniczącego Rady Miasta Krakowa
      "Wydarzenia": Ciąg dalszy politycznej awantury wokół nowego przewodniczącego Rady Miasta KrakowaPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na