Atak na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Do szpitala przybył abp Głódź

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

"Modlimy się o zdrowie i o cud" - powiedział metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, gdzie operowany był prezydent Gdańska.

Do szpitala, w którym jest operowany prezydent Adamowicz, przybył abp Głódź
Do szpitala, w którym jest operowany prezydent Adamowicz, przybył abp Głódź Adam Warżawa PAP

"Paweł Adamowicz był bardzo mądrym, odważnym i silnym człowiekiem. I daj Bóg, żeby taki pozostał" - powiedział z kolei prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Podczas gdańskiego finału WOŚP o godz. 20.00, gdy odliczano czas do "Światełka do nieba", na scenę, na której był m.in. Paweł Adamowicz, wtargnął mężczyzna. Na nagraniu zdarzenia widać, jak przebiega przez scenę, podbiega do prezydenta Gdańska i uderza go nożem. Później, chodząc po scenie, podnosi w górę ręce w geście zwycięstwa, ponownie podchodzi do Adamowicza i zabiera mikrofon.

"Halo, halo. Nazywam się Stefan W., siedziałem niewinnie w więzieniu, Platforma Obywatelska mnie torturowała, dlatego właśnie zginął Adamowicz" - krzyczał ze sceny, zanim obezwładnili go ochroniarze - wynika z filmów, na których zarejestrowano zdarzenie.

Na scenie reanimowano prezydenta Adamowicza, potem przewieziono go do szpitala. Tam lekarze podjęli operację prezydenta Gdańska, która trwała pięć godzin.

"Proszę państwa, pacjent żyje, chociaż jego stan jest bardzo, bardzo ciężki" - poinformował w nocy z niedzieli na poniedziałek lekarz, który operował Adamowicza, doktor Tomasz Stefaniak.

"Przetoczyliśmy 41 jednostek krwi. Urazy były bardzo ciężkie - poważna rana serca, rana przepony, rany narządów wewnątrz jamy brzusznej. O wszystkim zadecydują najbliższe godziny" - mówił chirurg.

Policja i prokuratura zaraz po zdarzeniu podjęły czynności w sprawie ataku na prezydenta miasta. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Prokuratorzy uczestniczą we wszystkich czynnościach związanych ze zdarzeniem - na miejscu, w komendzie, gdzie składają zeznania świadkowie i w szpitalu, gdzie był operowany Adamowicz.

Według śledczych, napastnikiem jest 27-letni mieszkaniec Gdańska, karany za napady na banki. Policja zawiozła go na badanie krwi, noc ma spędzić w izbie zatrzymań.

Prokuratorzy zabezpieczyli nóż, którym został ugodzony Paweł Adamowicz, zbierają dowody ze wszystkich źródeł - podał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Atak na prezydenta Gdańska. Zdjęcia

W niedzielę, 13 stycznia, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy doszło do ataku na prezydenta Gdańska. Podczas "Światełka do nieba" na scenę wtargnął 27-letni mieszkaniec Gdańska, który zadał ciosy nożem Pawłowi Adamowiczowi. Prezydent Gdańska był reanimowany, a następnie został przewieziony do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie przeszedł poważną, pięciogodzinną operację. Jak poinformowali lekarze, stan Pawła Adamowicza jest bardzo poważny. Ma rany serca, przepony i narządów wewnętrznych jamy brzusznej.

Policjanci przed SOR-em Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku Adam Warżawa PAP
Policjanci przed SOR-em Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku Adam Warżawa PAP
Nożownik obezwładniony przez ochronę po ataku na scenieGrzegorz Mehring/www.gdansk.plPAP/EPA
Atak na prezydenta Gdańska Adam Warżawa PAP
Atak na prezydenta Gdańska Adam Warżawa PAP
Atak na prezydenta Gdańska Adam Warżawa PAP
Atak na prezydenta Gdańska Adam Warżawa PAP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na