Tragiczny wypadek w Suwałkach. 32-latek rozdarty na pół
W czwartek wieczorem na jednej z ulic w Suwałkach doszło do tragicznego wypadku. Motocyklista wypadł z drogi i uderzył w słup. Jak piszą lokalne media, siła uderzenia była tak duża, że doszło do rozczłonkowania ciała.
Dramatyczny wypadek, do którego doszło w czwartek w Suwałkach około godziny 19:00, opisuje "Kurier Poranny".
Suwałki. Tragiczny wypadek. Nie żyje motocyklista
32-letni motocyklista jechał w kierunku Augustowa. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że podczas manewru wyprzedzania mężczyzna wypadł z drogi i z ogromną siłą uderzył w stojący tuż przy niej słup.
Choć służby ratunkowe bardzo szybko przybyły na miejsce - w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - 32-latka nie udało się uratować.
- Po zderzeniu ze słupem ciało uległo rozczłonkowaniu na dwie części - ujawnił lokalnym mediom Piotr Chojnowski, rzecznik KW PSP w Białymstoku.
Wypadek w Suwałkach. Apel policji
Każdego dnia podczas wakacji, na stronie polskiej policji oraz w mediach społecznościowych, prezentowana jest mapa Polski z liczbą wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Podczas wakacji 2022 doszło do 178 takich wypadków.
"Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze" - przypomina policja.
