"Praca funkcjonariuszy z Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego Policji nad tą sprawą rozpoczęła się kilka miesięcy temu. Z ustaleń wynikało, że narkotyki mogą być produkowane na terenie powiatu krakowskiego" - podaje CBŚP w komunikacie. Dzięki prowadzonym działaniom funkcjonariusze CBŚP dotarli do miejsca, gdzie produkowane były hurtowe ilości amfetaminy. Jak się okazało, na terenie prywatnej posesji funkcjonowała linia produkcyjna, która była przeznaczona do wytwarzania narkotyku. Laboratorium znajdowało się w pomieszczeniach gospodarczych. Policjanci znaleźli tam odczynniki, kolby, zlewki, środki chemiczne oraz urządzenia. W innym pomieszczeniu znajdował się basen ogrodowy wypełniony wodą, który służył do schładzania gotowych wyrobów. "Policjanci zabezpieczyli kilkudziesięciolitrowe beczki z zawartością płynnej amfetaminy oraz substancji poreakcyjnej" - dodają funkcjonariusze. Policjanci zabezpieczyli 163 kg amfetaminy Środki zabezpieczone przez funkcjonariuszy CBŚP zostały przekazane do dalszych badań. Łącznie przechwycono 163 kg amfetaminy, która na rynku hurtowym warta jest blisko 1,2 mln zł. Co więcej, zabezpieczono 80 kg substancji, która trafiła do laboratorium, aby ustalić co to za środek. Jak podano w komunikacie, zatrzymano pięciu podejrzanych - w tym dwóch tzw. "chemików". Mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, gdzie usłyszeli zarzut m.in. "udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wytwarzania znacznych ilości substancji psychotropowych". Czytaj także: Dwulatek chodził po parapecie. Rodzice byli pod wpływem narkotyków Mężczyźni zostali skazani na trzy miesiące tymczasowego aresztu. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie należące do podejrzanych, którego wartość wynosi blisko 177 tys. zł.