Radni PiS z Łukowa nie chcą Roku Władysława Bartoszewskiego. Mają innego kandydata
Radni PiS z Łukowa (Lubelskie) nie chcą, aby 2022 był Rokiem Władysława Bartoszewskiego - Rokiem Przyzwoitości. Jak tłumaczy przewodniczący rady Krzysztof Okliński "warto być przyzwoitym zawsze, nie tylko w 2022 roku". - Wychodzimy z inicjatywą, aby 2022 był Rokiem Błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego. To niekwestionowany autorytet duchowy i moralny - tłumaczy z kolei radny Robert Dołęga (PiS).
Propozycję skierowało do miasta stowarzyszenie "Warto być przyzwoitym". W przyszłym roku obchodzona będzie bowiem 100. rocznica urodzin Władysława Bartoszewskiego. Stowarzyszenie wystosowało takie wnioski do wielu samorządów w Polsce.
- Nie mam wątpliwości, że taka postać powinna być upamiętniona. Ale problem pojawia się przy zwrocie "rok przyzwoitości". Czy to ma oznaczać, że tylko w 2022 roku będziemy się szanowali? - zastanawia się w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" Krzysztof Okliński (Przymierze dla Ziemi Łukowskiej), przewodniczący rady.
Wniosek poparli z kolei radni klubu Razem Ponad Podziałami. - Przyzwoitości nigdy za wiele, a często w życiu publicznym nam jej brakuje. Miejmy bodziec, aby chociaż w przyszłym roku było jej więcej wokół nas - zaznacza Mariusz Chudek.
"Kard. Stefan Wyszyński walczył o godność narodu"
Ostatecznie jednak propozycja ustanowienia przyszłego roku Rokiem Władysława Bartoszewskiego nie przeszła. Ośmioro radnych ją poparło, a dziesięcioro zagłosowało przeciw. - Wychodzimy z inicjatywą, aby 2022 był Rokiem Błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego. To niekwestionowany autorytet duchowy i moralny. Z wielką żarliwością walczył o godność narodu - tłumaczy dziennikowi radny Robert Dołęga (PiS).Klub zapowiedział, że na najbliższą sesję przygotuje odpowiedni projekt uchwały.
