Do groźnego zdarzenia doszło we wtorek podczas prac w kopalni piasku na terenie gminy Gościeradów (województwo lubelskie). Z policyjnego sprawozdania wynika, że operator koparki właśnie zdejmował wierzchnią warstwę ziemi, gdy natrafił na bombę lotniczą. Jak wynika z opisu i zdjęć dołączonych do relacji, pracownik miał niebywałe szczęście. Niewybuch zaklinował się bowiem na zębach łyżki koparki. Ryzyko eksplozji było więc duże. Gościeradów. Niewybuch zawisł na łyżce koparki. Szczęście operatora Służby otrzymały zgłoszenie o niebezpiecznym incydencie około południa. Na miejscu pojawili się policjanci, a także funkcjonariusz z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego komendy w Kraśniku. Zaraz potem do akcji wkroczyli wojskowi saperzy, którzy - przy asyście policji - przetransportowali niewybuch w bezpieczne miejsce, by w kontrolowanych warunkach go zneutralizować. Znalezienie niewybuchu. Policja przypomina, jak reagować W reakcji na zdarzenie policja w Kraśniku zdecydowała się przypomnieć ogólny apel do obywateli. "Pamiętajmy o zasadach bezpieczeństwa w takich sytuacjach" - czytamy w raporcie aspiranta Pawła Cieliczki, który wskazał, że zawsze należy bezzwłocznie powiadomić służby i nie dotykać niewybuchu. "Należy też ostrzec ewentualnie inne osoby będące w pobliżu i oddalić się na bezpieczną odległość" - podsumował policjant. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!