Tragedia pod Bełchatowem. Dwie osoby nie żyją, dziecko zabrało LPR
Dwie osoby zginęły w wypadku pod Bełchatowem (woj. łódzkie). Na drodze krajowej nr 74 zderzyły się dwa samochody osobowe. W zdarzeniu ranne zostały dwie osoby w tym dziecko - przekazał Interii rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi Jędrzej Pawlak.

Śmiertelny wypadek miał miejsce przed godz. 14 w miejscowości Grudna w powiecie bełchatowskim. W zderzeniu dwóch samochodów zginęli kobieta i mężczyzna. "Ranne są dwie osoby, w tym dziecko" - poinformował Interię mł. bryg. Jędrzej Pawlak z łódzkiej straży pożarnej.
- Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący renault 47-latek nie ustąpił pierwszeństwa na skrzyżowaniu. Drogą krajową 74 w kierunku Wrocławia jechał 32-latek w bmw. Śmierć na miejscu ponieśli 47-letni kierowca renault i jego żona. Kilkuletnie dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem LPR do szpitala - przekazała w rozmowie z serwisem ebe24.net Marta Płomińska z KPP Bełchatów.
Tragiczny wypadek na dk74. Ruch odbywał się wahadłowo
W akcji uczestniczyło w sumie sześć zastępów strażackich, w tym trzy ochotnicze, dwa medyczne zespoły ratunkowe i helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - opisał Jędrzej Pawlak. Strażacy musieli dostać się do osób zakleszczonych w renault. Jak powiedział lokalnemu portalowi Jarosłąw Telążka z KP PSP Bełchatów, dwie ofiary śmiertelne są obywatelami Ukrainy.
Zablokowany był jeden pas ruchu na drodze krajowej nr 74. Ruch odbywał się sposób wahadłowy - poinformował PAP Jacek Plisiecki z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!