Do pożaru samochodu elektrycznego doszło w Skierniewicach na osiedlu Widok przy ul. Bolesława Prusa w piątek około godz. 7:40. Elektryk stanął w płomieniach z nieznanych dotąd przyczyn. - W środku znajdował się 73-letni mężczyzna, mieszkaniec miasta. Mimo natychmiastowej reakcji służb kierowcy nie udało się uratować, poniósł on śmierć na miejscu - przekazała Interii oficer prasowa komendanta miejskiego policji w Skierniewicach st. sierż. Aneta Placek-Nowak. Jak dodała, policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora wykonują czynności procesowe. - Są zabezpieczane ślady i prowadzone oględziny miejsca i ciała - przekazała. Elektryczne auto spłonęło, nie żyje mężczyzna. Trwa śledztwo policji Aneta Placek-Nowak uściśliła, iż zabezpieczony został także okoliczny monitoring, ale nie wiadomo jeszcze, czy i co kamery zarejestrowały. Auto stanęło w płomieniach, gdy znajdowało się na wyjeździe z parkingu i za chwilę miało włączyć się do ruchu. Funkcjonariusze ustalać będą jednak, czy w momencie, gdy pojawił się ogień, samochód poruszał się, czy stał w miejscu. - Kierowca mógł się tam zatrzymać, nie popełniłby wykroczenia - dodała policjantka. W ustaleniu dokładnych okoliczności tragicznego zdarzenia pomóc mogą policji także świadkowie, którzy - jak poinformowała oficer prasowa - zostaną przesłuchani. Z kolei straż pożarna w Skierniewicach przekazała w sieci przed godziną 9:00, że trwają działania "związane z chłodzeniem baterii pojazdu". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!