Wstępna lista kandydatów PiS w wyborach parlamentarnych
Dotychczasowi parlamentarzyści oraz m.in. samorządowcy z woj. lubuskiego, w tym radni sejmiku czy powiatowi, znaleźli się na alfabetycznej liście PiS w nadchodzących wyborach do Sejmu. O kolejności zdecydują władze krajowe partii.
Jak powiedział w czwartek PAP sekretarz zarządu PiS w okręgu nr 8 obejmującym woj. lubuskie Robert Paluch, na przesłanej do Warszawy liście znajdują się 24 nazwiska.
Umieszczone zostały na niej nazwiska trzech obecnych lubuskich posłów PiS: Marka Asta, Elżbiety Rafalskiej i Jerzego Materny - dodał.
W okręgu do zdobycia jest 12 mandatów.
Na liście znalazło się wielu działaczy PiS z regionu. Paluch wymienił m.in. szefa struktur z powiatu strzelecko-drezdeneckiego Wojciecha Grochalę, byłego senatora, a obecnego radnego wojewódzkiego i brata biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego Edwarda Dajczaka- Władysława Dajczaka. O mandat poselski chce walczyć też były radny wojewódzki Grzegorz Grabarek.
Jak mówił sekretarz okręgu, ciągle otwarta jest sprawa kandydatów na senatorów w dwóch z trzech okręgów regionu. Wstępnie w przypadku okręgu, w którym znajduje się Gorzów Wlkp. zakwalifikowano kandydatury Sebastiana Pieńkowskiego, wiceprzewodniczącego rady tego miasta. Brana jest też pod uwagę Elżbieta Płonka, była senator AWS i wicemarszałek województwa. W okręgu, w którym leży Zielona Góra o fotel senatora mogą się starać radny sejmiku Zbigniew Kościk, czy wicestarosta zielonogórski Ryszard Górnicki oraz były wiceprezydent Zielonej Góry, a obecny radny miejski Piotr Bartczak.
Kandydatem na senatora z okręgu nowosolskiego na południu regionu jest wicestarosta tego powiatu Robert Paluch, a wcześniej wieloletni radny województwa.
Na liście regionalnego PiS, nie ma kandydatów z ugrupowań Zjednoczonej Prawicy, którzy na mocy porozumień międzypartyjnych, mogą się na niej później znaleźć - przypomniał Paluch.
Lista uwzględnia oczywiście parytet kobiet, znajdzie się na niej Elżbieta Rafalska - podkreślił.
"Jeśli sprawdzą się nasze prognozy, PiS ma szanse zdobyć w okręgu pięć mandatów poselskich i co najmniej jeden senacki, a jak dobrze pójdzie to dwa" - dodał Paluch.
