Kaczmarek (szef MSWiA w rządzie Jarosława Kaczyńskiego), Kornatowski (b. szef policji) i biznesmen Ryszard Krauze byli podejrzani o utrudnianie śledztwa ws. przecieku z akcji CBA w resorcie rolnictwa. Kaczmarka, Kornatowskiego i prezesa PZU Jaromira Netzla (jego sprawę wyłączono do oddzielnego prowadzenia) zatrzymała ABW w sierpniu 2007 r. Żaden z nich nie usłyszał zarzutu dokonania tego przecieku, a śledztwo zostało niedawno umorzone. Decyzja jest nieprawomocna. - Prokurator uznał, iż podejrzani Janusz K. i Ryszard K. składając fałszywe zeznania w śledztwie prowadzonym w sprawie utrudniania postępowania prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie realizowali przysługujące im prawo do obrony (...) Natomiast w przypadku podejrzanego Konrada K., jak również odnośnie drugiego z zarzucanych czynów podejrzanemu Januszowi K., prokurator uznał, że podejrzani nie popełnili zarzucanych im czynów - poinformował rzecznik prokuratury Mateusz Martyniuk.