Zbigniew Stonoga skazany. Milionowe straty i sześć lat czekania na wyrok

Bartłomiej Kwapisz

Bartłomiej Kwapisz

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,6 tys.
Udostępnij

Na 4,5 roku więzienia skazano biznesmena Zbigniewa Stonogę w trwającym sześć lat procesie dotyczącym spółki motoryzacyjnej Viamo. Prokuratura zarzucała przedsiębiorcy "wyrządzenie szkody znacznej wartości" - spółka miała stracić ponad 42 mln zł. Sąd uniewinnił rodzinę oskarżonego.

Zbigniew Stonoga został skazany
Zbigniew Stonoga został skazanyLUKASZ SZELAG/REPORTERReporter

Po sześciu latach i ponad 60 terminach rozpraw we wtorek przed Sądem Okręgowym w Krakowie zakończyło się postępowanie w sprawie wyrządzenia szkody znacznej wartości w majątku spółki motoryzacyjnej Viamot.

W marcu 2019 r. na ławie oskarżonych znalazł się prokurent tej spółki, kojarzony przede wszystkim z tzw. aferą podsłuchową - biznesmen Zbigniew Stonoga (wyraził zgodę na podawanie swojego nazwiska i wizerunku w mediach - red.), a także osiem innych osób.

Biznesmen skazany na 4,5 roku więzienia. Rodzina uniewinniona

Jak poinformował rzecznik prasowy sądu ds. karnych sędzia Maciej Czajka, we wtorek sąd uznał Zbigniewa Stonogę za winnego większości stawianych mu zarzutów i wymierzył karę 4,5 roku więzienia, 50 tys. grzywny oraz 10-letni zakaz zajmowana stanowisk w spółkach prawa handlowego.

Pozostali oskarżeni zostali częściowo skazani - sąd uniewinnił ich od niektórych zarzutów. W całości uniewinnił w tej sprawie członków rodziny Zbigniewa Stonogi. Wyrok jest nieprawomocny.

W akcie oskarżenia przekazanym sądowi na początku 2019 r. prokuratura zarzucała przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków przez osoby zobowiązane - na podstawie Kodeksu spółek handlowych oraz umów - do należytego zajmowania się sprawami majątkowymi spółki, a także wyrządzenie szkody w wielkich rozmiarach w jej majątku. W toku śledztwa ujawniono również przestępstwa karnoskarbowe. Jak wówczas informowała prokuratura, w wyniku działań tych osób spółka miała stracić ponad 42 mln zł.

Były asystent posłanki Samoobrony zasłynął z afery podsłuchowej

Zbigniew Stonoga dał się szerzej poznać w 2015 r., gdy ujawnił w internecie akta śledztwa tzw. afery podsłuchowej. Chodziło o nagrania ważnych polityków PO w warszawskich restauracjach.

W przeszłości Zbigniew Stonoga był asystentem posłanki Samoobrony Wandy Łyżwińskiej i doradcą Andrzeja Leppera. W 2015 r. startował w wyborach do parlamentu. Uzyskał poniżej 1 proc. głosów.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Niemcy przyślą więcej migrantów? Wiceminister w "Graffiti": Nasza reakcja będzie ostra
      Niemcy przyślą więcej migrantów? Wiceminister w "Graffiti": Nasza reakcja będzie ostraPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na