Tegoroczna Wigilia wypada wyjątkowo niefortunnie. Co to oznacza dla konsumentów? Boże Narodzenie 2023. Czy sklepy będą otwarte w Wigilię? Jeszcze do niedawna przepisy mówiły, że przed Wigilią 24 grudnia muszą przypaść dwie niedziele handlowe. Natomiast w Wigilię zakaz handlu obowiązywał dopiero od godziny 14. W tym roku sytuacja wygląda całkiem inaczej przez to, że Wigilia wypada w niedzielę. W poniedziałek 4 grudnia prezydent podpisał nowelizację ustawy, która zakłada, że każda Wigilia wypadająca w niedzielę będzie dniem objętym zakazem handlu. W takiej sytuacji dwie niedziele wypadające przed świętem będą handlowe. Właśnie dlatego w tym roku zakupy w niedzielę można było zrobić 10 i 17 grudnia. Konsumenci muszą pamiętać, że w tym roku 24 grudnia nie będą mogli zrobić zakupów. Czy sklepy będą otwarte w Boże Narodzenie? 25 i 26 grudnia to dni ustawowo wolne od pracy. Oznacza to, że nie zrobimy zakupów, ani w poniedziałek, ani we wtorek. Galerie handlowe oraz sklepy najpopularniejszych sieci handlowych, jak Lidl, Biedronka, czy Kaufland będą zamknięte. W Boże Narodzenie jedyną szansą na zakupy są małe osiedlowe sklepiki oraz placówki franczyzowe, takie jak Żabka czy Carrefour Express. To miejsca, które obejmuje art. 6 ust. 1 pkt 27, mówiący o ograniczeniu handlu w niedziele i święta. Dopuszcza on działanie tych miejsc, jeśli za ladą stanie ich właściciel lub członek jego bliskiej rodziny. Oznacza to, że będziemy mogli skorzystać z usług tych sklepów nawet w Wigilię oraz Boże Narodzenie. Warto jednak uprzednio sprawdzić ich godziny otwarcia — ze względu na święta mogą one działać w innym zakresie czasowym. Boże Narodzenie 2023. Które sklepy mogą być otwarte w niedzielę i święta? Warto pamiętać, że od ustawy o zakazie handlu w niedziele i święta są wyjątki. Dzięki temu otwarte mogą być m.in.: placówki o działalności pocztowej, jeśli przychody z tej działalności stanowią co najmniej 40 proc. przychodów ze sprzedaży danej placówki,cukiernie i kawiarnie,kwiaciarnie,stacje paliw płynnych. Złamanie zakazu handlu oznacza dla właściciela od 100 zł do 100 tys. kary. Przy notorycznym naruszaniu przypisów może nawet grozić kara ograniczenia wolności.