Tragiczny wypadek na A1. Pogrzeb rodziny z Myszkowa

Sebastian Przybył

Oprac.: Sebastian Przybył

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Smutny
sad
734
Udostępnij

Niemal miesiąc po tragedii odbył się pogrzeb trzyosobowej rodziny, która zginęła w wypadku na autostradzie nieopodal Piotrkowa Trybunalskiego. Martyna, Oliwier i Patryk spoczęli w jednym grobie na cmentarzu parafialnym w Myszkowie.

Do tragedii na A1 doszło 16 września
Do tragedii na A1 doszło 16 wrześniaKMP Piotrków TrybunalskiPolicja

W środę 11 października odbył się pogrzeb trzyosobowej rodziny, która zginęła tragicznie w wypadku na autostradzie A1 niedaleko Sierosławia.

37-letnia Martyna, 39-letni Patryk i pięcioletni Oliwier pochodzili z Myszkowa na Śląsku. Rozpoczęcie ceremonii zaplanowano na godz. 13:30 w miejscowym kościele pw. św. Stanisława BM. Ich urny z prochami spoczęły we wspólnym grobie na cmentarzu parafialnym.

O pogrzebie poinformowali rodzice, rodzeństwo, dziadkowie, pradziadkowie i przyjaciele ofiar.

Wypadek na A1. Pogrzeb rodziny w Myszkowie

Dramatyczna śmierć trzyosobowej rodziny poruszyła całą Polskę. Do makabrycznego wypadku doszło 16 września wieczorem - z pierwotnych ustaleń wynikało, że z niewyjaśnionych przyczyn osobowa kia uderzyła w bariery i stanęła w płomieniach. Będący w środku pasażerowie zginęli na miejscu.

Okoliczności tragedii budziły wątpliwości internautów, którzy - powołując się na nagrania z miejsca zdarzenia - zwrócili uwagę, że w wypadku udział brało jeszcze czarne bmw. Jak się okazało, za jego kierownicą siedział Sebastian M. - za mężczyzną wydano list gończy.

Sebastian M. zatrzymany. Pędził 315 km/h

Do sprawy tragicznego zdarzenia odnieśli się eksperci z firmy Crashlab.pl. Analitycy dokładnie zbadali miejsce wypadku, ślady pozostawione przez samochody oraz przeanalizowali materiał wideo. Dzięki temu udało się stworzyć dokładną rekonstrukcję zobrazowaną w 3D.

Według ekspertów chwilę przed uderzeniem kierowca bmw jechał 315 km/h i to on jest całkowicie winien tragedii. Przy takiej prędkości nie miał szans wyhamować przed samochodem, który poruszał się z prędkością 130 km/h.

Choć Sebastian M. uciekł z kraju policji udało się go zatrzymać w środę 4 października w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Obecnie zatrzymany czeka na ekstradycję do Polski.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Politycy o relacjach z Ukrainą. Polska Wybiera. Debata w Polsat News i Interii
      Politycy o relacjach z Ukrainą. Polska Wybiera. Debata w Polsat News i InteriiPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      373
      Super
      relevant
      77
      Hahaha
      haha
      33
      Szok
      shock
      30
      Smutny
      sad
      195
      Zły
      angry
      26
      Lubię to
      like
      Smutny
      sad
      734
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na