Tegoroczny rekord na granicy. Trend się nasila
Łącznie 444 cudzoziemców próbowało w ostatnich trzech dniach nielegalnie przedostać się przez białorusko-polską granicę. W sumie w ciągu ostatniego tygodnia odnotowano ponad 1,8 tys. takich zajść - znacznie więcej niż w jakimkolwiek tygodniu stycznia i lutego. Na granicy miały miejsce incydenty rzucania kamieniami i gałęziami w polskie patrole. W miniony weekend poszkodowane zostały dwie osoby.
Coraz więcej migrantów próbuje przedostać się przez granicę polsko-białoruską. Wraz ze zmianą pory roku liczba takich incydentów rośnie.
Od początku marca Straż Graniczna zanotowała ponad 2,4 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, znacznie więcej niż w styczniu i w lutym. Ponad 1,8 tys. z nich miało miejsce w ciągu ostatnich siedmiu dni.
Z danych podlaskiej SG wynika, że migranci próbujący przedostać się do Polski pochodzili z 24 różnych państw.
Najwięcej prób (287) odnotowano w czwartek. Padł wówczas tegoroczny rekord. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach w rejonie Narewki, Białowieży i Dubicz Cerkiewnych. W okolicach Białowieży migranci próbowali przekroczyć graniczną rzekę Przewłoka.
Granica Polski z Białorusią. Rekordowy tydzień
Przez cały miniony weekend odnotowano 444 próby nielegalnego przekroczenia granicy. Najwięcej - 198 - zanotowano w piątek, w sobotę takich zdarzeń było 91, a w niedzielę 155 - poinformowała w komunikacie rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz.
Do prób przekroczenia granicy doszło na odcinkach ochranianych przez placówki SG w Czeremsze, Dubiczach Cerkiewnych i w Białowieży, gdzie migranci usiłowali także nielegalnie przekroczyć granicę przez rzekę.
- Migranci kilkukrotnie zaatakowali kamieniami, gałęziami i płonącymi konarami służby chroniące polską granicę. W trakcie ataków poszkodowany został funkcjonariusz Straży Graniczne i żołnierz WP. Ich zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podała Zdanowicz.
Do komunikatu załączono materiał wideo. Widać na nim, jak przez graniczny płot przerzucane są płonące gałęzie. Zdanowicz poinformowała, że działo się to w rejonie Białowieży. Osoby po drugiej stronie granicy niszczyły zaporę, a na widok polskich patroli zaczęły rzucać m.in. płonącymi gałęziami.
Granica polsko-białoruska. Zapora elektroniczna
Na 186 km granicy z Białorusią stoi zbudowana w 2022 roku stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją działająca na 206 km w Podlaskiem tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.
Straż Graniczna wybrała też i podpisała umowę z wykonawcą takiej zapory elektronicznej również na Bugu wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. Zabezpieczenia mają powstać na 172 km, planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych i 1,8 tys. słupów kamerowych. Centrum nadzoru powstanie w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału SG w Chełmie.
Bariera elektroniczna ma powstać także na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Na odcinku ok. 47 km ustawionych zostanie ok. 500 słupów z tysiącem kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
