System odcinkowego pomiaru prędkości to coraz bardziej skuteczny sposób na utrzymanie bezpieczeństwa na polskich drogach. W jaki sposób są karani kierowcy, którzy złamią przepisy? Na których drogach działa odcinkowy pomiar prędkości? Na ten moment w Polsce działa 30 odcinkowych pomiarów prędkości. Główny Inspektorat Transportu Drogowego zapowiada jednak, że system zostanie poszerzony o kolejnych 39 odcinków. Aktualnie kamery czuwają nad dystansem o długości ok. 170 km. Szacuje się, że po rozbudowie system będzie obejmował nawet 600 km dróg. Rozbudowa ma potrwać do 2024 roku. Dla kierowców ważny jest fakt, że kamery na wszystkich odcinkach działają w obu kierunkach. Kamery zostały zainstalowane m.in. na autostradach A1, A2, A4 oraz na drogach krajowych S7, S8 i S11. Tutaj znajdziesz pełną listę odcinków, na których system działa: Jak działa odcinkowy pomiar prędkości? Czy rejestruje wykroczenia motocykli? Ile wynoszą mandaty za przekroczenie prędkości? Podczas nakładania grzywny funkcjonariuszy obowiązują pewne zasady. Policjant musi wskazać zachowanie, które stanowiło wykroczenie, podać jego czas i miejsce oraz kwalifikację prawną. Z tego powodu średnia prędkość, która jest wyliczana przez system OPP stanowi pewien problem. Trudność polega na wskazaniu czasu oraz dokładnego miejsca popełnienia wykroczenia. Prawo nie uwzględnia kar za średnią prędkość. Oznacza to, że wysokość grzywny prawdopodobnie będzie odnosić się do standardowego taryfikatora mandatów za przekroczenie prędkości. W 2023 roku prezentują się one w następujący sposób: przekroczenie prędkości do 10 km/h - 50 zł,przekroczenie prędkości o 11-15 km/h - 100 zł,przekroczenie prędkości o 16-20 km/h - 200 zł,przekroczenie prędkości o 21-25 km/h - 300 zł,przekroczenie prędkości o 26-30 km/h - 400 zł,przekroczenie prędkości o 31-40 km/h - 800 zł,przekroczenie prędkości o 41-50 km/h - 1000 zł,przekroczenie prędkości o 51-60 km/h - 1500 zł,przekroczenie prędkości o 61-70 km/h - 2000 zł,przekroczenie prędkości o ponad 70 km/h - 2500 zł. Po zarejestrowaniu wykroczenia dane pojazdu trafiają do systemu CANARD. Tam materiał jest weryfikowany. Ustala się właściciela pojazdu, który następnie za pomocą listu wzywany jest do wskazania kierującego pojazdem. Na podstawie oświadczenia wysyłany jest mandat lub sprawa jest kierowana do sądu. Władze mają 180 dni na wystawienie mandatu na podstawie nagrań z OPP. Jeśli mandat nie zostanie wystawiony, inspektorzy mogą skierować wniosek o ukaranie do sądu. Czy odcinkowe pomiary prędkości są skuteczne? Dane z 2022 roku pokazują, że dzięki jedynie 30 odcinkom zarejestrowano ponad 160 tys. naruszeń przepisów dotyczących prędkości. Natomiast fotoradary, których jest w Polsce 520, uchwyciły ponad 969 tys. takich przypadków. Eksperci twierdzą, że system jest skuteczny, a rozbudowanie go może pozwolić na lepszą kontrolę bezpieczeństwa na drogach. Kamery systemu OPP rejestrują jedynie przednie tablice rejestracyjne przejeżdżających pojazdów. Oznacza to, że na odcinkach bezkarni są motocykliści. O potrzebie dostosowania systemu mówiono już w 2014 roku. Od tego czasu jednak niewiele zmieniono. Zobacz także: Najdłuższe tunele drogowe w Europie. Ten pod Ursynowem wcale nie jest długi Nowy odcinkowy pomiar prędkości na A4 już działa! I nie wolno jechać 140 km/h Polacy nie chcą płacić mandatów. Zaskakujące dane z fotoradarów Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!