Szynkowski vel Sęk o KPO. "Pieniądze w drugiej połowie roku"
Trzeci lub czwarty kwartał tego roku to moim zdaniem realny termin otrzymania przez Polskę środków w ramach KPO - powiedział minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk.
- Polska wypełniła niemal wszystkie "kamienie milowe". Jest ich bardzo wiele. Jestem przekonany, że intensywna praca opozycji i części mediów, żeby poszukać jeszcze czegoś, czego rząd nie zrealizował po to, żeby natychmiast to upublicznić i przekazać odpowiednią informację Komisji Europejskiej, nie przyniesie oczekiwanego przez opozycję rezultatu - powiedział minister ds. Unii Europejskiej w wywiadzie dla "Polski".
Gazeta wskazała, że kolejnym "kamieniem milowym", potrzebnym do wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy, jest tzw. ustawa wiatrakowa, którą Sejm ma się zająć na najbliższym posiedzeniu. Zaznaczono także, że nie jest przesądzone, kiedy rząd złoży wniosek do Komisji Europejskiej.
- O momencie złożenia wniosku zdecyduje ostatecznie premier Mateusz Morawiecki. Natomiast mówiliśmy od wielu tygodni, że wniosek złożymy w momencie, w którym będziemy mieć przekonanie, że istnieją warunki do jego sprawnego procedowania i pozytywnej oceny - powiedział Szynkowski vel Sęk.
Dodał także, że realnym terminem otrzymania środków jest druga połowa roku.
- Myślę, że realnym terminem jest ten, o którym mówił premier Mateusz Morawiecki, czyli trzeci-czwartym kwartał tego roku, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem - stwierdził minister ds. Unii Europejskiej.