- Mieliśmy tej pory trzy spotkania dotyczące koncepcji strategicznej odporności kraju na agresję. Przewidujemy przejście do dyskusji nad poszczególnymi elementami, poczynając od reformy Narodowych Sił Rezerwowych - powiedział PAP szef BBN. Dodał, że jesienią przewidywane są konsultacje na temat bardziej szczegółowych rozwiązań ze strukturami rządowymi, organizacjami pozarządowymi, ekspertami i parlamentarzystami. - Dotychczasowe spotkania dotyczyły reformy obrony cywilnej i ochrony ludności, zaangażowania organizacji pozarządowych. Chcemy pokazać, że hobbystyczne zajęcia, jak grupy strzeleckie czy rekonstrukcyjne, mogą się wpisywać w cały system obronności - zaznaczył szef BBN. Według Kozieja reforma NSR będzie wymagała nowelizacji lub wręcz nowej ustawy o tej formacji. - Trzeba w ustawie rozstrzygnąć kwestie przeznaczenia, zaangażowania NSR związanych z działaniami na rzecz struktur lokalnych, uregulować sposób naboru i służby inaczej niż dzisiaj, gdy Narodowej Siły Rezerwowe mogą być wykorzystywane do uzupełniania stanowisk w jednostkach; potrzebne są też zachęty dla żołnierzy odchodzących z wojska w związku z kadencyjnością. By zachęcić ich do służby w NSR, potrzebne są regulacje dla nich i dla pracodawców - zaznaczył. Jak powiedział szef BBN, wtorkowe spotkanie z parlamentarzystami klubów PO, PiS, TR, PSL, SLD oraz koła Solidarnej Polski zakończyło cykl dotyczący generalnych wniosków z kryzysu bezpieczeństwa w Europie, związanego z konfliktem rosyjsko-ukraińskim, w tym z działań poniżej progu wojny, które nie spotykają się z konsensusem w sprawie decyzji ze strony NATO i Unii Europejskiej. - Oprócz regularnych działań wojskowych trzeba przygotowywać działania uzupełniające - podkreślił Koziej. W koncepcji BBN strategiczna odporność kraju to - obok działań regularnych sił zbrojnych - podstawowy element systemu obrony państwa. Wobec zagrożeń o charakterze asymetrycznym, niekonwencjonalnym i hybrydowym (obejmujących działania regularnych wojsk, partyzanckie i wojnę informacyjną, w tym ataki cybernetyczne) strategiczna odporność to czynnik odstraszania potencjalnego agresora. Na potrzebę zaangażowania w działania na rzecz obronności także pozamilitarnych struktur państwa, organizacji społecznych i obywateli wskazywał w marcu br. podczas odprawy kadry kierowniczej MON prezydent Bronisław Komorowski.