SLD jedzie do ludzi. Rusza akcja "Masz dosyć - przyłącz się"
- Chcemy przedstawić nasz lewicowy, wrażliwy program. Chcemy zapytać ludzi, co ich zdaniem, jako lewica, powinniśmy zmienić jako silniejsi - powiedział Dariusz Joński, rzecznik SLD, zapowiadając serię wakacyjnych spotkań.
Nie tylko "Szydłobus" i podróże koleją. Sojusz Lewicy Demokratycznej pod hasłem "Masz dość - przyłącz się do nas" rusza w Polskę czerwonymi autobusami i rozpoczyna serię spotkań z wyborcami. - Potrzebny jest trzeci - lewicowy język - podkreśla Joński. Pierwszym przystankiem będzie Płock.
- W najbliższy piątek tuż po głosowaniach parlamentarzyści klubu SLD ruszają w Polskę, tak jak to robiliśmy trzy lata temu - mówił Dariusz Joński na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie.
Jak podkreślił, politycy SLD chcą m.in. podsumować 4-letnią kadencję, "apelować do kilku milionów ludzi w Polsce, którzy nie mają gwarancji zatrudnienia" i przedstawić "lewicowy, wrażliwy program". "A także zapytać, co ich zdaniem powinniśmy zmienić" - dodał.
Pierwszym przystankiem na trasie polityków Sojuszu ma być Płock, gdzie rozpoczęła się m.in. akcja "Konkubinat to też rodzina". Kolejnymi miejscowościami, które odwiedzą, mają być m.in. Ciechocinek, Gdynia, Władysławowo. Mają to być spotkania otwarte dla wszystkich, na ulicach.
- Dzisiaj, kiedy z jednej strony jest język konserwatywny, a z drugiej liberalny, potrzebny jest ten trzeci język, trzecia droga - lewicowa - ocenił Joński.
Politycy Sojuszu chcą także przeprowadzić wśród wyborców specjalną ankietę.
Podczas dzisiejszej konferencji Dariusz Joński wypowiedział się też na temat reformy podatkowej. Polityk skrytykował pomysły PiS, dotyczące ordynacji podatkowej, kwoty wolnej od podatku i stawki VAT. Nazwał je "prezentami dla najbogatszych". Zobacz wideo:
