Rolnicy wznowili protest. Postawili jasny warunek
Oprac.: Mateusz Kucharczyk
- Jesteśmy zadowoleni z rozmów zarówno z ministrem jak i wojewodziną. Chcemy jednak podpisać porozumienie - zapowiedział przedstawiciel rolników z "Podkarpackiej oszukanej wsi". Rolnicy wznowili w czwartek o godz. 8:00, zawieszony w 24 grudnia protest i blokadę przejścia granicznego w Medyce. Domagają się dopłat do kukurydzy, czy utrzymania podatku rolnego na ubiegłorocznym poziomie.

O godz. 8:00 rolnicy wznowili - zawieszony w Wigilię - protest na przejściu granicznym w Medyce na Podkarpaciu.
- Jesteśmy zadowoleni z rozmów zarówno z ministrem, jak i wojewodziną. Pan minister powiedział, że jesteśmy jego rolnikami, a on jest naszym ministrem i chwalimy go za to, ale trzeba podkreślić, że z tych rozmów powstała jedynie notatka robocza, która miała miejsce na granicy - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Medyce, lider rolników z "Podkarpackiej oszukanej wsi" - Roman Kondrów.
Rolnicy wznowili blokadę przejścia w Medyce
Rolnicy rozpoczęli protest 23 listopada 2023 r., ale po miesiącu - 24 grudnia zawiesili go. Dzień wcześniej do Medyki przyjechał nowy minister rolnictwa Czesław Siekierski, który zapewnił, że ich postulaty zostaną spełnione.
Lider "Podkarpackiej oszukanej wsi" zapowiadał wówczas, że chcą zapewnienia na piśmie ich postulatów. Protestujący oczekują konkretnych deklaracji na piśmie, dlatego zdecydowali się wznowić protest.
- Chcemy podpisać porozumienie, porozumienie dwustronne, czyli między ministerstwem a rolnikami. Jeśli takie porozumienie zostanie podpisane, to protest zostanie jak najszybciej zawieszony - podkreślił przedstawiciel rolników.
Najważniejsze postulaty rolników
Najważniejsze żądania rolników to, m.in. dopłaty do kukurydzy, zwiększenie kwoty na kredyty płynnościowe dla rolników oraz utrzymanie podatku rolnego na ubiegłorocznym poziomie.
Jak przypomniał w czwartek Kondrów, do tej pory nie otrzymał takiego pisemnego zapewnienia. Dodał, że tym razem protest przybierze formę bardziej zaostrzoną - będą przepuszczać z kolejki jeden samochód na godzinę.
Przepuszczane będą natomiast auta osobowe, autokary oraz TIR-y, ale tylko z pomocą humanitarną, sprzętem wojskowym, ADR i szybko psującą się żywnością.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Zobacz również:
- Protest na granicy w Medyce. Minister rolnictwa przedstawiła propozycje
- Zwrot ws. polsko-ukraińskiej granicy. Minister o "pierwszym punkcie"
- Protest przewoźników w Dorohusku przybiera na sile. U rolników w Medyce nastąpił przełom
- Mer Lwowa pyta, czy Polska "ma odwagę". "Haniebna blokada Ukrainy"
- Protest rolników przy granicy z Ukrainą. Zablokowana droga