Sąd rejonowy w Ostródzie postanowił skazać 6 z 15 funkcjonariuszy na karę bezwzględnego więzienia. Wymierzył im kary od 6,5 roku pozbawienia wolności do 8 miesięcy więzienia. Pozostałych ośmiu skazanych usłyszało wyroki w zawieszeniu. Wobec jednego z policjantów postępowanie umorzono, a jednego uniewinniono. Cały proces, jak i uzasadnienie wyroku ogłoszono za zamkniętymi drzwiami. Tortury w trakcie przesłuchań 17 olsztyńskich policjantów oskarżonych było o stosowanie tortur i gróźb wobec zatrzymanych. Funkcjonariusze w trakcie przesłuchań mieli dopuszczać się kopania, bicia pięściami i pałką, a także rażenia paralizatorem. Swoje metody określali mianem "robienia małego Guantanamo". Na ławie oskarżonych zasiedli nie tylko policjanci, ale także ich przełożeni, w tym były naczelnik wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Jak poinformowali śledczy, brutalne przesłuchania miały odbywać się od marca 2014 r. do kwietnia 2015 r. Szokujące praktyki wyszły na jaw właśnie w kwietniu 2015 roku. Chwilę później rezygnacje ze stanowisk złożyli ówcześni komendanci wojewódzki i miejski. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!