Rada Bezpieczeństwa Narodowego na Podlasiu. Nowe informacje
Oprac.: Marta Stępień
Zwołane przez prezydenta posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego odbędzie się w poniedziałek o godz. 16:00. Jak wcześniej informowano, narada zorganizowana zostanie w Białymstoku. Rozmowy mają dotyczyć kryzysu na granicy z Białorusią oraz ostatnich wydarzeń m.in. zatrzymania żołnierzy oraz śmierci polskiego wojskowego, ranionego przez migranta.
W poniedziałek odbędzie się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. W opublikowanym w niedzielę komunikacie BBN przekazał, że posiedzenie rozpocznie się o godz. 16:00.
Wcześniej informowano, że narada będzie miała charakter wyjazdowy i odbędzie się w stolicy Podlasia - Białymstoku.
Zwołanie organu zapowiadał w czwartek prezydent. Zgodnie z planem Andrzej Duda ma wygłosić przed posiedzeniem przemówienie.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Premier zwrócił się do prezydenta
Jak ustaliła Interia, w sobotę szef rządu wystąpił do prezydenta o zaproszenie na poniedziałkową Radę ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
W piątek Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu prok. Tomasza Janeczka, zastępcy prokuratora generalnego, który jest odpowiedzialny za prokuraturę wojskową. Wcześniej wniosek w tej sprawie skierował do premiera Bodnar. Odwołanie Janeczka wymaga zgody prezydenta.
W kontekście tej decyzji, szef rządu stwierdził, iż spotka się z Dudą "w poniedziałek tam przy granicy".
Żołnierze zatrzymani na granicy. RBN także o śmierci wojskowego
Odwołanie prokuratora Janeczka ma związek z zatrzymaniem trzech polskich żołnierzy, którzy oddali 43 strzały ostrzegawcze w kierunku forsujących granice migrantów. Dwóch z nich usłyszało prokuratorskie zarzuty przekroczenia uprawnień i narażenia życia innych osób. Mężczyźni pozostają na wolności, jednak zostali zawieszeni w czynnościach służbowych i oddani pod dozór przełożonego.
- Wobec tego, co dzieje się, w związku z tym w ostatnim czasie i w ostatnich miesiącach (...). Nie chcę robić tego teraz, w okresie kampanii, bo jest mnóstwo emocji i sytuacja jest rzeczywiście bardzo gorąca, ale w poniedziałek będziemy już po wyborach - tłumaczył zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent.
- Jeśli żołnierze zostali tak potraktowani w sposób nieuzasadniony, to należą im się przeprosiny. I o tym w gronie najpoważniejszych polityków musimy porozmawiać - powiedział Duda.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
