Przemysław Czarnek: Przewidujemy 700 tys. dzieci uchodźców w polskich szkołach
75 tys. dzieci ukraińskich uchodźców jest już w polskich szkołach - przekazał minister edukacji Przemysław Czarnek. - Przewidujemy, że ok. 700 tys. takich dzieci może się zgłosić do naszych placówek - dodał. Czarnek zaapelował do samorządów, by nie umieszczano w klasach dzieci, które nie mówią po polsku. - One nie potrzebują dodatkowego stresu - podkreślił, zachęcając do korzystania z oddziałów przygotowawczych, gdzie dzieci uczą się naszego języka.
- Stworzyliśmy niezwykle elastyczne instrumentarium prawne, które pozwala przyjmować dzieci uchodźców do polskich szkół, a także do oddziałów przygotowawczych w czterech kategoriach wiekowych (tj. klasy I-III, IV-VI, VII-VIII oraz szkoły ponadpodstawowe) - zapewnił Przemysław Czarnek.
Minister edukacji wyjaśnił, że w oddziałach przygotowawczych dzieci uchodźców uczą się przede wszystkim języka polskiego. - Minimum wymagane od szkół to 6 godzin języka polskiego, ale może być i 20 godzin języka polskiego - podał minister.
Dodał: - To rada pedagogiczna i dyrektor szkoły decydują, czego dokładnie uczą. Wszystko, co jest w programie nauczania w oddziałach przygotowawczych, zależy od szkoły.
Apel do samorządów: Nie stresujmy dzieci
Czarnek zachęcał samorządy do korzystania z narzędzia, jakim są oddziały przygotowawcze.
- Dzieci, które nie spały z powodu alarmów bombowych, które są po traumie wojennej, nie potrzebują dodatkowego stresu - podkreślił Czarnek, apelując, by nie przyjmować do klas ukraińskich dzieci, które nie rozumieją języka polskiego.
Szef resortu podkreślił, że w oddziałach przygotowawczych zajęcia prowadzić mogą wszyscy nauczyciele języka polskiego.
Minister edukacji zapowiedział, że "w kolejnych dniach będą podejmowane kolejne decyzje uelastyczniające system edukacji m.in. dotyczący warunków bezpieczeństwa", ma to związek ze standardami budynków innych niż szkoły, które zostaną przeznaczone na cele edukacyjne.
Czarnek wskazał, że w związku z sytuacją uchodźczą zwiększona została maksymalna liczebność klas szkół podstawowych. Zapewnił, że MEiN jest otwarte na wszelkie inne sugestie ze strony samorządów, z którymi spotykamy się na bieżąco.
Ilu Ukraińców z numerem PESEL?
- Od środy do piątku do godz. 15 numer PESEL otrzymało 123 tys. uchodźców - przekazał z kolei wiceminister spraw wewnętrznych Paweł Szefernaker.
- Najwięcej osób ma wyrabiane numery PESEL w Warszawie, to jest ponad tysiąc osób dziennie - powiedział. Dodał, że w innych dużych miejscowościach, jak Wrocław i Kraków wydawanych jest kilkaset numerów PESEL.
Szefernaker podkreślił, że do miejscowości, gdzie jest ich wyrabianych najwięcej - czyli Warszawy, Krakowa, Wrocławia, a także na Śląsk - trafił już dodatkowy sprzęt, który służy do tego zadania.
- W skali kraju będzie to 3 tys. komputerów ze sprzętem do wyrabiania numeru PESEL, przede wszystkim także czytniki odcisków palców - doprecyzował.
Dodał, że w sobotę na Stadionie Narodowym rozpocznie funkcjonowanie największy punkt nadawania numerów PESEL w Polsce. Punkt ten będzie działał od godz. 8 do godz. 16.
- Te osoby, które uciekają przed wojną, dzięki nadaniu nr PESEL, będą mieli legalny pobyt w Polsce i będą mieli legalny dostęp do tych wszystkich świadczeń, do których już wcześniej dostęp mieli cudzoziemcy - przekazał też wiceszef MSWiA.
