Problemy z dieslem. Premier: Sytuacja jest bardzo poważna

Łukasz Szpyrka

Łukasz Szpyrka

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
4,3 tys.
Udostępnij

Od lutego diesel na stacjach paliw może kosztować nawet 9 zł. To efekt kolejnego pakietu unijnych sankcji na Rosję, który zacznie obowiązywać od 5 lutego. Premier Mateusz Morawiecki o sprawie mówi wprost: - To jest bardzo poważny problem.

od 5 lutego możliwe problemy z dieslem
od 5 lutego możliwe problemy z dieslemWojciech Stróżyk /Reporter East News

5 lutego w całej Unii Europejskiej wejdzie kolejny pakiet sankcji na Rosję. Chodzi o zakaz importu z tego państwa tzw. paliw gotowych. Chodzi głównie o olej napędowy, czyli popularny diesel.

- Brzmi to dość niewinnie do momentu, dopóki sobie nie uświadomimy, że do niedawna 40 proc. oleju napędowego w Europie pochodziło z Rosji. Trzeba będzie diesla ściągnąć z innych kierunków - mówi Interii analityk e-petrol.pl Jakub Bogucki.

O sprawie na poniedziałkowej konferencji prasowej mówił też premier Mateusz Morawiecki. Głównym jej tematem były ceny benzyny, ale szef rządu wspomniał, że jest w kontakcie z premierami innych państw i rozmawia na temat kłopotu związanego z dieslem.

- Są duże deficyty diesla w Europie, to jest bardzo poważny problem. Mam nadzieję, że nasz koncern multienergetyczny poradzi sobie i z tym - mówił Morawiecki.

Import z Rosji trzeba będzie zastąpić nowymi kierunkami

Kłopot w tym, że diesla na rynku szukają nie tylko Polacy, ale też wszystkie inne państwa, które dotąd korzystały z rosyjskiego surowca. Jak mówi Bogucki, w skali Europy 40 proc. oleju napędowego pochodziło z importu z Rosji.

W Polsce natomiast, opierając się na raporcie rocznym Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, w 2021 roku 32 proc. (7 mln m3 z ogólnej liczby 22 mln m3) skonsumowanego oleju napędowego pochodziło z importu. Kierunków importu było wiele, ale dominowały dwa kluczowe - w 20 proc. był to diesel z Niemiec, a w 66,5 proc. diesel z Rosji. Teraz ten drugi trzeba będzie zastąpić.

Raportu POPIHN za 2022 rok jeszcze nie ma, ale na stronie Orlenu czytamy, że "polski rynek paliw jest otwarty, według POPiHN w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. 30 proc. gotowych paliw (benzyna, diesel, lpg) pochodziło z importu".

Kierunki importu oleju napędowego do Polski w 2021 roku (fot. raport POPIHN)
Kierunki importu oleju napędowego do Polski w 2021 roku (fot. raport POPIHN)
Szacunkowa wielkość konsumpcji benzyny i oleju napędowego w kraju w 2021 roku (fot. POPIHN)
Szacunkowa wielkość konsumpcji benzyny i oleju napędowego w kraju w 2021 roku (fot. POPIHN)

- Ściągnięcie diesla to trochę większa zabawa niż ściągnięcie ropy, którą kupuje się w kraju, który ją wydobywa. Do diesla potrzebna jest rafineria, moc produkcyjna, moc przerobowa, a dobrze by było, żeby to była rafineria względnie ekologiczna. I dobrze byłoby mieć małą konkurencje przy nabywaniu, a jeśli cała Unia Europejska chce wyeliminować diesla rosyjskiego, to poza Polakami zainteresowani kupnem są też Niemcy, Francuzi, Włosi i inni - podkreśla Bogucki.

Wśród potencjalnych nowych rynków, na których kraje europejskie szukają diesla, są państwa na Bliskim Wschodzie, Stany Zjednoczone, a nawet Chiny.

Ekspert: Diesel nawet po 9 zł

Co więc może się zdarzyć? Czy diesla zabraknie na stacjach? Analityk e-petrol.pl mówi nam, że sprawa jest do rozwiązania i nie spodziewa się, by diesla zabrakło. Inna kwestia to cena za litr oleju napędowego.

- W konsekwencji zmienią nam się ceny, prawdopodobnie bardzo wyraźnie. Jak wyraźnie? Nie jestem w stanie tego wysondować. Jest jakaś granica konsumenckich możliwości. Myślę, że zupełnie realnym scenariuszem jest 8-9 zł, powyżej tej wartości byłbym zaskoczony, ale nie można wykluczyć takiej możliwości - prognozuje Bogucki.

Tymczasem premier Morawiecki o problemie z dieslem alarmował pod koniec listopada. Zwracał uwagę, że w niektórych krajach dochodziło do sytuacji, w których olej napędowy był reglamentowany. Dodał, że chce uniknąć tego w Polsce.

- Mam nadzieję, że od początku roku ceny będą porównywalne do tych, które są teraz, a główne bolączki wiążą się z dostępnością oleju napędowego. Wiem, że różni importerzy polscy i zagraniczni starają się ściągnąć ten deficytowy w Europie towar do Polski - mówił Morawiecki w listopadzie.

Łukasz Szpyrka

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Dębski: Armia rosyjska musiałaby doznać załamania, żeby wojna się skończyła
      Dębski: Armia rosyjska musiałaby doznać załamania, żeby wojna się skończyła RMF
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      2561
      Super
      relevant
      401
      Hahaha
      haha
      328
      Szok
      shock
      226
      Smutny
      sad
      132
      Zły
      angry
      652
      Lubię to
      like
      Zły
      angry
      4,3 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na