Dosadne słowa Putina. Pierwsza reakcja na propozycję zawieszenia broni
Karolina Głodowska, Aleksandra Czurczak
- Dlaczego potrzebują 30 dni zawieszenia broni, żeby się zmobilizować bądź zapewnić dostawy broni do Ukrainy? - zapytał na Kremlu podczas konferencji Władimir Putin, po raz pierwszy komentując amerykańsko-ukraińską propozycję rozejmu. - Istnieje wiele pytań, dotyczących zawieszenia broni - mówił dalej. Wkrótce ma odbyć się spotkanie przywódcy Rosji z wysłannikiem USA Steve'm Witkoffem.
Podczas konferencji prasowej w czwartek Władimir Putin powiedział, że Rosja zgadza się z propozycjami USA dotyczącymi zaprzestania walk. Podziękował też Donaldowi Trumpowi za "poświęcenie tak wiele uwagi uregulowaniu konfliktu na Ukrainie".
Prezydent Rosji został zapytany o amerykańską propozycję zawieszenia broni.
- Zgadzamy się z propozycjami zawieszenia broni, ale nasze stanowisko opiera się na założeniu, że zawieszenie broni doprowadzi do długoterminowego pokoju, czegoś, co usunie pierwotne przyczyny kryzysu - powiedział Putin. Podkreślił jednak, że "są jeszcze pewne kwestie do omówienia".
- Być może ja i Donald Trump będziemy musieli odbyć rozmowę telefoniczną - przekazał.
30-dniowy rozejm. Władimir Putin wskazuje "kwestie do omówienia"
Zdaniem Putina osiągnięcie 30-dniowego zawieszenia broni jest dobrym rozwiązaniem dla Ukrainy, wyraził jednak swoje obawy w tym kontekście.
- Jak zamierzają wykorzystać te 30 dni? Czy zamierzają to wykorzystać, aby kontynuować mobilizację w Ukrainie, aby dostarczać broń do tych obszarów, aby nowo zmobilizowane jednostki przeszły szkolenie? - pytał Władimir Putin.
- Jeśli wstrzymamy nasze działania militarne na 30 dni, to oznacza, że wszyscy ludzie, którzy tam są, wojskowi, Ukraińcy, będą mieli możliwość odejścia bez walki. Puścimy wszystkich tych ludzi, którzy popełnili przestępstwa - kontynuował. Prezydent Rosji poruszył także inne kwestie dotyczące 30-dniowego rozejmu.
- Jak zostaną rozwiązane inne aspekty wzdłuż 2000-kilometrowej linii frontu? Jak wiadomo, wojska rosyjskie posuwają się naprzód praktycznie w każdym sektorze i istnieją wszystkie warunki do oblężenia dość dużych jednostek - tłumaczył. Mówił również o kwestii nadzorowania ewentualnych przypadków naruszenia zawieszenia broni. - Wszystkie te kwestie muszą zostać dokładnie przeanalizowane przez obie strony - wskazał.
Jak podaje Politico, w czwartek wieczorem z Władimirem Putinem ma spotkać się wysłannik USA Steve Witkoff.
Obwód kurski. Władimir Putin komentuje propozycje rozejmu
Przywódca Rosji odniósł się również do sytuacji w obwodzie kurskim.
Władimir Putin przekazał, że Rosjanie całkowicie przejęli kontrolę na tym obszarze, a zgrupowania ukraińskich wojsk są odcięte. Swierdził, że ukraińskie wojska nie mogą już opuścić tego obszaru i będą musiały "poddać się lub umrzeć".
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
- Kilka tygodni temu Ukraińcy próbowali opuścić ten obszar w małych grupach, ale dziś nie jest to możliwe. Teraz próbują opuścić go w grupach dwu-, trzy-osobowych, ponieważ wszystko jest pod naszą kontrolą. Całkowicie porzucili swój sprzęt - opisywał sytuację przywódca Rosji.
Dyktator dodał, że "w tych warunkach byłoby wspaniale, gdyby strona ukraińska osiągnęła rozejm na co najmniej 30 dni".
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
