Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prezydent zaczął mówić o powodzi. Nagle przeszedł do krytyki rządu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

- Sytuacje kryzysowe, nazywane także "czarnymi łabędziami", są godziną prawdy o państwie, rządzących, prawie, procedurach, zasobach i ludziach odpowiedzialnych za dobro wspólne - powiedział prezydent podczas inauguracji Krynica Forum 2024. Dalsza część wystąpienia - w część politycznej - poświęcona była krytyce nowego rządu oraz Donalda Tuska. Głowa państwa nie szczędziła także pochwał skierowanych pod adresem poprzedniej ekipy rządzącej.

Andrzej Duda uderza w Donalda Tuska podczas Krynica Forum 2024
Andrzej Duda uderza w Donalda Tuska podczas Krynica Forum 2024/Polsat News/

- Naszemu spotkaniu tegorocznego Forum w Krynicy towarzyszą doniesienia o przebiegu katastrofalnej powodzi w naszym kraju, w południowo-zachodniej Polsce - rozpoczął swoją przemowę prezydent.

Jak dodał, sytuacje kryzysowe, takie jak pandemia COVID-19, napaść Rosji na Ukrainę, napływ uchodźców, czy właśnie obecny kataklizm to gorzki sprawdzian dla władz, który weryfikuje stan prawny, stan procedur i zasobów, a także ocenia "ludzi odpowiedzialnych za dobro wspólne". Obywatele mogą przekonać się wówczas, "co w kraju działa dobrze, a co kuleje". Wkrótce później Duda przeszedł do krytyki rządu Donalda Tuska, który jego zdaniem, nie zdał tego egzaminu.

Powódź 2024. Andrzej Duda krytykuje rząd Donalda Tuska

- Analizują to (działania rządu w czasie kryzysu - przyp. red) później politycy, uczeni, eksperci, dziennikarze, liderzy opinii, ale własne wnioski też, a może przede wszystkim wyciągają obywatele, wyborcy. Bardzo dobrze, gdy te oceny są zbieżne i konstruktywne, bo to oznacza społeczne przyzwolenie dla dokonywania niezbędnych, lecz często trudnych działań. Ale jest bardzo źle, gdy wnioski te znacząco się rozmijają - przekonywał.

Jak stwierdził, świadczy to o "zaburzonej komunikacji społecznej" i "niedostatecznym przekazie informacji do społeczeństwa jako politycznego suwerena". Dodał, że to dowód na "wyobcowanie przynajmniej części decydentów niektórych środowisk eksperckich, których wartości, oceny i programy rozmijają się z wartościami i ocenami ogółu, czy przynajmniej większości obywateli".

Andrzej Duda stwierdził, że inicjatywy w rodzaju Krynica Forum 2024 są konieczne, by móc przeprowadzać obiektywne dyskusje, owocujące konstruktywną oceną działań władzy. Wskazał jednak, że na jakość publicznej debaty wpływają negatywnie "obecne realia polityczne".

- To m.in. brutalizacja życia publicznego, polityczna instrumentalizacja instytucji państwa, kryzys konstytucyjny i motywowana polityczną zemstą niepraworządność, niestety także w wykonaniu obecnej władzy, zresztą oficjalnie deklarowana niemalże jako program rządu, zwłaszcza obserwowana przez obywateli z trwogą, kiedy premier mówi o "walczącej demokracji", czyli tak naprawdę usprawiedliwia łamanie standardów konstytucyjnych, usprawiedliwia łamanie prawa, łamanie wszelkich zasad praworządności w sposób absolutnie skrajny - wskazywał prezydent.

Następnie Andrzej Duda powiedział, że działania te prowadzą do "paraliżu kluczowych instytucji państwa" i "braku zaufania do jego organów", a co za tym idzie destabilizacji polityki gospodarczej i społecznej. Głowa państwa orzekła, że wpływa to na postrzeganie Polski przez krajowych i zagranicznych przedsiębiorców, którzy chcieliby potencjalnie podjąć inwestycje na terenie Rzeczypospolitej.

Prezydent chwali osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy

- Jedną z wielu niebezpiecznych konsekwencji tego stanu rzeczy może być w efekcie spowolnienie rozwoju, spowolnienie wzrostu gospodarczego. Jaskrawym przejawem wspomnianego kryzysu jest zastój w obszarze strategicznych inwestycji infrastrukturalnych oraz przykrywanie drażliwymi tematami braku skutecznej polityki w wielu ważnych dziedzinach, w obliczu wojny za naszą wschodnią granicą, wzmacnianie państwa zastępowane jest wojną polityczną i kulturową - krytykował prezydent.

Andrzej Duda nie szczędził pochwał działaniom podjętym podczas ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy. Wskazał, że mogą one posłużyć jako przykład dla polityków, którzy obejmować będą władzę w Polsce w przyszłości.

- Za punkt odniesienia mogą posłużyć osiągnięcia z okresu dwóch minionych kadencji parlamentarnych. Ufam, że kolejne koalicje i ekipy rządowe będą starały się doścignąć i prześcignąć to, co udało się osiągnąć rządom Zjednoczonej Prawicy - stwierdził prezydent.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Mężczyzna sieje dezinformację we Wrocławiu. Premier ostrzega mieszkańców/Polsat News/Polsat News

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na: