Nie milkną echa związane z kolejnymi wątkami afery w Collegium Humanum. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zapowiedział skierowanie na drogę sądową sprawy umieszczenia jego wizerunku na okładce "Newsweeka" obok rektora Collegium Humanum, który usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia na szkodę uczelni, nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań oraz grożenia im. Afera w szkole wyższej wiąże się również z możliwością błyskawicznego nabywania dyplomu MBA. Jacek Sutryk na okładce gazety. "Szczyt absurdu" Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk stwierdził na portalu X, że podobnie jak kilkanaście tysięcy osób w całej Polsce korzystał z oferty edukacyjnej Collegium Humanum, którą miał opłacić z własnej kieszeni, a dwusemestralne studia zakończyć zdanym egzaminem. Decyzję o podjęciu studiów miał podjąć po zapoznaniu się z ofertą i akredytacjami ministerstwa. Dodał, że czuje się w tej sprawie osobą pokrzywdzoną i oczekuje szybkiego wyjaśnienia jej przez odpowiednie służby państwowe. "Zwykłą niegodziwością jest prezentowanie mojego wizerunku w gronie polityków, z którymi jako lokalny lider ruchu 15 października przez blisko sześć lat prowadziłem otwartą wojnę o prawa samorządów, praworządność i przestrzeganie standardów demokratycznych. Okładka Newsweeka to szczyt absurdu!" - napisał włodarz Wrocławia, który w tegorocznych wyborach będzie ubiegać się o reelekcję z poparciem Nowej Lewicy. Samorządowiec wskazał również, że w tej kadencji odbył kilka tysięcy publicznych spotkań, gdzie obecnych było kilkadziesiąt tysięcy osób. "Czy fakt, że na kilku z nich obecnym był rektor tej uczelni można podnosić do rangi podejrzanych związków z jej władzami?" - spytał Sutryk we wpisie. "W państwie prawa nie powinno być zgody na próbę zniszczenia dorobku samorządowca nierzetelną publikacją. Dlatego kieruję sprawę na drogę sądową" - zadeklarował prezydent stolicy Dolnego Śląska, dziękując mieszkańcom swojego miasta za wsparcie. Afera Collegium Humanum. Rektor z zarzutami Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego Delegatury w Rzeszowie zatrzymali 21 lutego siedem osób w wielowątkowym śledztwie dotyczącym m.in. zorganizowanej grupy przestępczej działającej na jednej z niepublicznych szkół wyższych w Warszawie. Funkcjonariusze weszli również do jej siedziby po wniosku o kontrolę złożonym do Krajowej Administracji Skarbowej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Uczelnia Collegium Humanum powstała w 2018 roku w Warszawie, stając się szybko jedną z największych i najpopularniejszych prywatnych szkół wyższych w Polsce. Według śledztwa prowadzonego przez dziennikarzy "Newsweeka", sukces związany był z oferowaniem błyskawicznych kursów umożliwiających zdobycie dyplomu MBA. Rzetelność i wiarygodność tych świadectw miały gwarantować brytyjskie uczelnie. Wśród absolwentów szkoły wyższej były m.in. osoby powiązane ze środowiskiem Zjednoczonej Prawicy. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!