Prezydent Rosji z wizytą w Polsce
Od ceremonii oficjalnego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przez parę prezydencką Annę i Bronisława Komorowskich rozpoczęła się w poniedziałek w Warszawie wizyta prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa z małżonką Swietłaną.
Dmitrij Miedwiediew przybył do Warszawy w poniedziałek przed południem. Jego małżonka przyleciała do Polski w niedzielę wieczorem. Z warszawskiego Okęcia Miedwiediew udał się do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Podczas uroczystego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego orkiestra odegrała hymny obu krajów, a Kompania Reprezentacyjna WP oddała honory wojskowe.
W ceremonii powitania rosyjskiej pary prezydenckiej udział wzięli także m.in. członkowie rządu: wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, minister kultury Bogdan Zdrojewski, a także: prokurator generalny Andrzej Seremet, szef prezydenckiej kancelarii Jacek Michałowski, szef BBN Stanisław Koziej.
Po ceremonii oficjalnego powitania w Pałacu Prezydenckim rozpoczęły się rozmowy prezydentów Polski i Rosji: Bronisława Komorowskiego i Dmitrija Miedwiediewa.
Po krótkiej rozmowie pierwszych par rozpocznie się spotkanie w cztery oczy Komorowskiego i Miedwiediewa; potrwa około pół godziny. Następnie prezydenci przewodniczyć będą rozmowom polskiej i rosyjskiej delegacji.
Wizyta Miedwiediewa w Polsce
Jednym z głównych tematów rozmów ma być sprawa zbrodni katyńskiej. Miedwiediew składa wizytę w Polsce kilkanaście dni po przyjęciu przez rosyjską Dumę Państwową uchwały w sprawie zbrodni katyńskiej, w której mord na polskich oficerach wiosną 1940 roku uznano za zbrodnię reżimu stalinowskiego.
Prezydenci - według zapowiedzi Komorowskiego - mają też mówić o kwestii upamiętnienia ofiar na miejscu katastrofy smoleńskiej. Niewykluczone, że podczas rozmów pojawi się także kwestia śledztwa w sprawie katastrofy.
O godz. 17.30 w warszawskim hotelu Hyatt z rosyjskim prezydentem spotka się premier Donald Tusk. Wcześniej Miedwiediew złoży wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza; następnie wraz z Komorowskim weźmie udział w Forum Dialogu Obywatelskiego Polsko-Rosyjskiego w warszawskich Łazienkach.
O godz. 20 w Pałacu Prezydenckim zostanie wydany uroczysty obiad na cześć rosyjskiej pierwszej pary.
Noc z poniedziałku na wtorek Miedwiediew wraz z żoną spędzi w hotelu Hyatt; we wtorek rano złoży wieniec przed Pomnikiem Żołnierzy Radzieckich. Przed południem rosyjska pierwsza para opuści Polskę.
Prosto z Warszawy prezydent Miedwiediew uda się do Brukseli, gdzie weźmie udział w szczycie UE-Rosja. W stolicy Belgii spotka się także z królem Albertem II oraz premierem Yvsem Letermem.
Miedwiediew przybył do Polski na pokładzie specjalnego samolotu Iljuszyn Ił-96-300PU, zbudowanego w 2003 r. na zlecenie jego poprzednika Władimira Putina i luksusowo wykończonego.
Grudniowa wizyta Miedwiediewa w Warszawie jest trzecią oficjalną wizytą rosyjskiego prezydenta w naszym kraju w historii stosunków między Rzeczpospolitą Polską a Federacją Rosyjską.
Polska i Rosja podpisały deklaracje współpracy
Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak i rosyjska minister rozwoju gospodarczego Elwira Nabiullina podpisali w Pałacu Prezydenckim deklarację o współpracy Polski i Rosji w sferze modernizacji gospodarki.
Ambasador Rosji w Polsce Aleksander Aleksiejew tłumaczył w zeszłym tygodniu, że na pojęcie modernizacji w Rosji składają się nie tylko aspekty gospodarcze. - Chodzi o bardzo poważne zmiany, które mają nastąpić w życiu społecznym kraju, łącznie z aktywizacją społeczeństwa obywatelskiego i podkreśleniem roli organizacji pozarządowych - wyjaśniał.
Odnosząc się do dokumentu, przygotowywanego do podpisu ambasador powiedział, że będzie on dotyczył głównie aspektów gospodarczych modernizacji. - Przede wszystkim chodzi o operatorów gospodarczych. Państwo nie może decydować o tym, kto co powinien zrobić, ale może i powinno stwarzać do tego odpowiednie warunki i właśnie o to chodzi w tym dokumencie - mówił.
Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk i rosyjski minister transportu Igor Lewitin podpisali w Pałacu Prezydenckim umowy dotyczące transportu morskiego oraz walki z zanieczyszczeniem Morza Bałtyckiego i Zalewu Wiślanego.
Lewitin i Grabarczyk współprzewodniczą dwustronnej komisji międzyrządowej ds. współpracy gospodarczej. Polska i Rosja zawarły we wrześniu ubiegłego roku umowę o żegludze po Zalewie Wiślanym, która pozwala na ruch polskich statków przez należącą do Rosji Cieśninę Pilawską. Wcześniej Rosjanie blokowali żeglugę, powołując się na umowę z 1961 roku.
Umowy, które zostały dziś podpisane, dotyczą obsługi statków polskich w rosyjskich portach i rosyjskich - w polskich, a także ewentualnej współpracy w razie powstania zanieczyszczenia na Bałtyku lub Zalewie Wiślanym.
W obecności prezydentów Bronisława Komorowskiego i Dmitrija Miedwiediewa prokuratorzy generalni Polski i Rosji, Andrzej Seremet Jurij Czajka, podpisali memorandum ws. współpracy prokuratur obu krajów.
Ambasador Rosji w Polsce Aleksander Aleksiejew mówił w zeszłym tygodniu, że znaczenie memorandum wychodzi poza zakres śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej i sprawy katyńskiej.
- Ono będzie dotyczyło wszystkich aspektów współpracy miedzy prokuraturami - podkreślał dyplomata. Memorandum ma usprawnić współpracę w działalności śledczej oraz wymianę doświadczeń.
Ministrowie kultury Polski - Bogdan Zdrojewski i Rosji - Aleksandr Awdiejew podpisali list intencyjny w sprawie utworzenia Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu. Centrum będzie miało dwie placówki - jedną z siedzibą w Rosji, drugą - w Polsce.
W ubiegłym tygodniu projekt ustawy w sprawie powołania Centrum przyjął polski rząd.
Placówki działające w ramach Centrum mają dysponować budżetami po około 1 mln euro; będą prowadziły działalność zmierzającą do poszerzania polsko-rosyjskiego dialogu i porozumienia, przede wszystkim w kwestiach historii, dziedzictwa narodowego oraz kultury. Mają także sprzyjać lepszemu wzajemnemu poznawaniu krajów - Rosji przez Polaków i Polski przez Rosjan.
Strona polska chciałaby, aby oba ośrodki rozpoczęły pracę już od 1 stycznia 2011 roku. Z pomysłem powołania takich ośrodków wystąpiła polsko-rosyjska Komisja do Spraw Trudnych. Inicjatywę tę poparli premierzy obu krajów, Donald Tusk i Władimir Putin.
W obecności prezydentów Polski i Rosji Bronisława Komorowskiego i Dmitrija Miedwiediewa podpisana została też deklaracja o wymianie młodzieży między Polską a Rosją.
Według nieoficjalnych informacji ze źródeł w prezydenckiej kancelarii, umowa w tej sprawie ma być negocjowana w styczniu. Polsce zależy na tym, by wymiana młodzieży między naszym krajem a Rosją rozpoczęła się na wiosnę.
Wymiana młodzieży funkcjonuje już np. między województwem dolnośląskim a Obwodem Leningradzkim w Rosji. Warszawie i Moskwie zależy na zwiększaniu liczby studentów, którzy będą jeździli na staże z Polski do Rosji i z Rosji do Polski.