- W dziejach naszego bohaterstwa to było to wzniesienie najwyższe, bo walczyli przecież niewyszkoleni wolontariusze - mówił o Powstaniu Warszawskim Jarosław Kaczyński. Prezes PiS przypomniał, że powstańcy mieli duże braki w dostępie do jakiejkolwiek broni. - Mój ojciec walczył w tym powstaniu. Mieli jedynie broń krótką - wskazał. - Powstanie podtrzymywało coś, co w świadomości społecznej jest niezwykle ważne - ideę niepodległości, ale powstanie spowodowało także inną cechę naszej świadomości społecznej. Zastanowiłem się przez chwilę, bo trudno o niej mówić, one zbudowało przeświadczenie, które podczas kryzysów pozwoliło Polakom uniknąć ponownej interwencji komunizmu - powiedział. - Jest jeszcze druga strona tej kwestii, bo jeśli uniknęliśmy interwencji to także i dlatego, że powstanie zbudowało coś, co można określić respektem wobec Polaków. To było częścią świadomości nawet Niemców, którzy twierdzili, że Polacy zrehabilitowali się za wrzesień 1939 roku - powiedział. - Musimy spojrzeć na to, co powstanie oznacza dla dzisiejszej rzeczywistości, ale nie przez pryzmat tego, czego chcą targani hipokryzją, którzy chcą zmienić Polskę w teren zarządzony przez Niemcy - stwierdził. 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Jarosław Kaczyński mówił o reperacjach Jarosław Kaczyński poruszył również kwestię reparacji wojennych. - Musimy patrzeć na powstanie także przez pryzmat tego, o czym wspomniał prezydent Andrzej Duda: Nie było żadnego zadośćuczynienia. Nie było też kary - wskazał. Prezes PiS zaznaczył, że w rzezi brali udział także zwykli obywatele Niemiec. - Trzeba zapytać, co takiego w kulturze niemieckiej pozwala dokonywać rzezi. Po prostu otaczać domy i zabijać ludzi. Ta odmowa reparacji jest pokazaniem tego, że te elementy do końca nie zniknęły - powiedział. Jarosław Kaczyński podkreślał, że "tu nie chodzi tylko pieniądze". - Chodzi o sprawiedliwość, wyrównanie, o to, żeby Polska była traktowana jak inne kraje. Niemcy tej nauki jeszcze nie przyjęli. Tej szkoły jeszcze nie skończyli. Ta sprawa jest nieustannie niezałatwiona. (...) Żyją jeszcze ofiary, żyją jeszcze zbrodniarze. Potrzebna jest kara - podkreślił. - Nie wiem, czy ta wczorajsza wizyta prezydenta Niemiec nie była jednak przedwczesna - dodał na koniec wystąpienia. Rocznica Powstania Warszawskiego 1 sierpnia każdego roku, Polacy w całym kraju, a zwłaszcza w Warszawie, upamiętniają bohaterski zryw i jego uczestników. Powstanie Warszawskie było jednym z największych powstań w okupowanej Europie podczas II wojny światowej i największym zrywem wolnościowym w czasie całej II wojny światowej. Jego celem było wyzwolenie stolicy spod niemieckiej okupacji przed nadejściem Armii Czerwonej. Powstanie zakończyło się kapitulacją 3 października 1944 roku. Straty były ogromne - około 16 tysięcy powstańców z AK poległo, 20 tysięcy zostało rannych, a 15 tysięcy trafiło do niewoli. Szacuje się, że zginęło od 150 do 200 tysięcy cywilów. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!