W poniedziałek rano Donald Tusk opublikował w sieci nowe nagranie, w którym pochwalił się jak dekoruje swój gabinet premiera. Tym razem na ścianie zawisło wyhaftowane serce w barwach Polski. Donald Tusk dekoruje gabinet. Na ścianie serce od rzeszowskich seniorek - Pamiętacie panią Joannę, panią Małgosię i inne wspaniałe seniorki z Rzeszowa? Dały mi wtedy to serce, to było kilka miesięcy temu - przypomina na filmiku Tusk. Lider KO otrzymał ten prezent podczas objazdów po polskich miastach w ramach kampanii wyborczej. Na nagraniu pojawia się także jedna z seniorek, która trzymając wyhaftowane serce mówi do Donalda Tuska: - To serduszko jest biało-czerwone. Dla pana, wtedy, kiedy będzie pan mógł powiesić je w gabinecie premiera. Polityk złożył wówczas obietnicę, że prezent na pewno zostanie wyeksponowany. - Niezależnie jak się nasze losy potoczą, ja tam wejdę i to serduszko powieszę, tak czy inaczej - deklarował kilka miesięcy temu lider KO. Teraz, jak sam przyznał, obietnicy dotrzymał, a prezent od rzeszowskich seniorek znalazł miejsce w gabinecie nowego szefa rządu - zawisł tuż pod godłem Polski. Gabinet Donalda Tuska. "Oko opatrzności" i laurka od wnuka Własnoręcznie zrobione serce to niejedyna ozdoba, jaka pojawiła się w biurze premiera. W sobotę Donald Tusk opublikował w serwisie X nagranie, na którym widać, jak zmierza do nowego gabinetu z kartonem. Jak zaznaczył, "pora się rozpakować". Polityk wyjął zdjęcia rodzinne, rysunek, a także kamyczek, który "przez ostatnie dwa lata przynosił mu dużo szczęścia", dlatego nazywa go "okiem opatrzności". W gabinecie premiera pojawiły się także rękawice bramkarskie do "bronienia polskich spraw" oraz książka "Upadek cesarstwa rzymskiego", którą pokazywał podczas kampanii wyborczej. Z kolei na drzwiach zawisła laurka od wnuka, na której napisał "dziadek". - Obiecał mi, że zrobi wizytówkę na drzwi no i mam świetną wizytówkę. Będzie zaraz naklejona na drzwi i będzie wiadomo kto tu rządzi - dodał na filmiku Tusk. Kiedy we wtorek Sejm nie udzielił wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego, uruchomiono tzw. drugi krok konstytucyjny. Kandydaturę Donalda Tuska na nowego Prezesa Rady Ministrów poparło 248 posłów, przeciw było 201, nikt nie wstrzymał się od głosu. Dzień później, w środę, w Pałacu Prezydenckim w Warszawie nowy rząd został zaprzysiężony przez Andrzeja Dudę. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!