Politycy PiS więźniami politycznymi? Ekspert stawia sprawę jasno
Zatrzymanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie można określać jako "więźniów politycznych" - uważa dr Marcin Szwed, prawnik w Programie Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Kilka godzin przed zatrzymaniem Kamiński mówił, że jeśli z Wąsikiem trafią do więzienia, to będą "więźniami politycznymi". Podobnego zdania jest prezydent Andrzej Duda.
Komenda Stołeczna Policji potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych oraz jego były zastępca zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Kamiński i Wąsik "więźniami politycznymi"? Ekspert wprost
Do sprawy skazanych polityków odniósł się dr Marcin Szwed, prawnik w Programie Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
- Określenie "więzień polityczny" odnosi się do osoby, która jest prześladowana z przyczyn politycznych, która walczy o prawa człowieka, działa w opozycji w państwie, w którym prawa opozycji są łamane, a także w takich sytuacjach, gdy władza, z przyczyn politycznych, stara się dokonywać machinacji w postępowaniach sądowych. W wypadku panów Kamińskiego i Wąsika nie widzę podstaw, żeby ich określać jako "więźniów politycznych" - powiedział we wtorek wieczorem.
Dr Szwed dodał, że Kamiński i Wąsik zostali skazani prawomocnym wyrokiem sądu i jeżeli uważają, że w ich wypadku doszło do złamania przepisów, mogą złożyć np. kasację wyroku. - Mogą też zawiadomić odpowiednie organy międzynarodowe, napisać skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i tam przedstawić swoje zarzuty. Powtórzę - nie widzę podstaw do używania w ich wypadku tak poważnego określenia jak "więzień polityczny" - podkreślił ekspert.
Zatrzymanie Kamińskiego i Wąsika. Ruch Andrzeja Dudy
Sam Mariusz Kamiński jeszcze kilka godzin przed zatrzymaniem mówił, że "niedopuszczalnym jest, by w Polsce byli więźniowie polityczni". - Jeśli trafimy do więzienia, będziemy więźniami politycznymi - dodał.
We wtorek wieczorem szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych na antenie Telewizji Trwam przekazała, że Andrzej Duda "zwróci się do głów państw i szefów instytucji międzynarodowych z pismem, w którym przedstawi sytuację, jaką mamy w Polsce, w której działania władzy wykonawczej mają charakter nielegalny, polegający na łamaniu przepisów prawa i naruszaniu konstytucji".
Tuż po skazaniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika prezydent Andrzej Duda spotkał się z politykami. - Powiedziałem im, że jeżeli zostaną umieszczeni w zakładzie karnym, to będą pierwszymi po 1989 roku więźniami politycznymi w Polsce - mówił Duda w Radiu Zet.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL