Palikot rozpoczął swoje przemówienie "od przeproszenia za PO". - Przepraszam za to w jakim stopniu dolewaliśmy oliwy do ognia gdy powstawała IV RP - mówił. Jak dodał, przeprasza zwykłych ludzi, których nie broniła w wystarczającym stopniu. W geście przeprosin Palikot zdjął marynarkę i założył t-shirt z napisem - "jestem z SLD" i "Jestem gejem". - Musimy ich bronić bo oni są dziś słabi - ocenił Palikot. powiedział, że prawdziwym dylematem przed jakim stoi Platforma jest pytanie: ile ładu, a ile rewolucji ma zawierać program tej partii. Komorowski przypominał, że PiS rozpoczynało swoje rządy z hasłem odnowy moralnej, a koalicja współtworzona z Samoobroną i LPR przekształciła te hasła w karykaturę. - Zostawmy radykalizm radykałom. Sami skoncentrujmy się na ładzie - mówił.