Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Platforma posunęła się o krok za daleko"

Kogo Bóg chce pokarać, temu rozum odbiera - w ten sposób poseł PiS Karol Karski ocenił najnowszy spot wyborczy Platformy Obywatelskiej. Jak dodał, Platforma - atakując personalnie prezydenta - posunęła się o krok za daleko.

/Agencja SE/East News

Spot PO przedstawia biznesmena, który w trakcie akcji ABW telefonuje do prezydenta; sugeruje, że to prezydent zlecił wstrzymanie akcji ABW w mieszkaniu tego biznesmena.

, kiedy ABW weszła do jego biura; po tej rozmowie dowodzący akcją ABW oficer miał dostać telefon, po którym polecił zawiesić czynności, a potem się wycofać.

W spocie Platformy występują ci sami aktorzy, co w spocie Prawa i Sprawiedliwości.

.

Jego zdaniem, Platforma nie potrafi nic z wyjątkiem atakowania osób związanych z PiS. - Oni nie nadają się do rządzenia, do opozycji, nawet do prowadzenia kampanii - podkreślił polityk PiS.

Jak ocenił, spot PO, w którym dominuje "język agresji", to przykład najbardziej agresywnej kampanii, bez przekazu merytorycznego.

Karski zaznaczył, że sprawa rozmowy L.Kaczyński-Krauze była już wielokrotnie wyjaśniania przez Kancelarię Prezydenta, a zawarte w spocie PO sugestie są - jego zdaniem - "całkowicie kłamliwe".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także