Dotychczasowe przepisy zakładające zwolnienie z norm jakościowych węgla obowiązywały do 31 lipca br. Decyzję uchwalono na podstawie nowelizacji ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw z 2022 r., zgodnie z którą minister właściwy do spraw energii w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu może, w drodze rozporządzenia, na czas oznaczony, nie dłuższy niż 24 miesiące, odstąpić od stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych. Decyzja musi być podyktowana "nadzwyczajnymi zdarzeniami na rynku". We wtorek nowe rozporządzenie minister klimatu i środowiska Anny Moskwy zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Przepisy obowiązują z dniem ogłoszenia. Przedłużono decyzję w sprawie węgla W ocenie skutków regulacji projektu rozporządzenia resortu klimatu i środowiska czytamy, że w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę i wprowadzonych sankcji "ceny węgla znacząco wzrosły". "Wynika to z większego zapotrzebowania na węgiel, kosztem gazu ziemnego, oraz czasowo mniejszej dostępności surowca wynikającej z konieczności zapewnienia dostaw węgla z innych niż Rosja kierunków" - czytamy. "W zaistniałej sytuacji geopolitycznej, konfliktu za wschodnią granicą kraju wpływającego na zmianę warunków zaopatrzenia w paliwa stałe, zagrażających bezpieczeństwu energetycznemu, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Ministerstwa Aktywów Państwowych, strony samorządowej jak i społecznej, przygotowano projekt rozporządzenia ustanawiający odstępstwo od stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych wprowadzanych do obrotu z przeznaczenie do użycia w gospodarstwach domowych oraz instalacjach spalania o nominalnej mocy cieplnej mniejszej niż 1 MW" - wskazał resort. Kilkadziesiąt tysięcy ton w gimnach Wymagania jakościowe dla paliw stałych określają m.in. dopuszczalną zawartość popiołu, siarki, wymiar ziarna czy wartość opałową. W uzasadnieniu projektu rozporządzenia czytamy, że według rządu brak odstąpienia od stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych wprowadzanych do obrotu z przeznaczeniem do użycia w sektorze bytowo-komunalnym może doprowadzić do pogłębiania rozwarstwienia społecznego oraz przyczyni się do powiększania skali ubóstwa energetycznego, ogólnego zubożenia. Wskazano również, że na gminnych składowiskach w dalszym ciągu pozostaje ponad 60 tys. ton węgla (stan na 30 czerwca). Resort informuje o ryzyku braku możliwości wprowadzenia do obrotu po 31 lipca 2023 r. węgla, jeżeli jego parametry będą odbiegać od tych określonych w rozporządzeniu. Ceny węgla "akceptowalne społecznie". Przygotowanie do sezonu "Zaproponowane rozwiązanie pozwoli mieszkańcom zakupić węgiel po akceptowalnych społecznie cenach jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego, i pozwoli obywatelom na skuteczne i stopniowe przygotowanie się do kolejnego sezonu grzewczego, zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i komfortu cieplnego" - wskazują autorzy projektu. Resort podkreśla, że do obrotu wprowadzane będą paliwa zarówno niespełniające wymagań jakościowych dla paliw stałych ale "także paliwa, które te wymagania spełniają". Wprowadzenie regulacji ma nie spowodować również dodatkowych kosztów dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!