O śmierci parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości minionych kadencji poinformował były wicemarszałek Senatu Marek Pęk. "Bardzo smutna wiadomość, w wieku 64 lat zmarł nasz kolega senator PiS IX i X kadencji Jerzy Czerwiński" - napisał. Podkreślił, że zapamięta go jako "wielkiego patriotę, człowieka wielkiej uczciwości, skromności i ogromnej pracowitości". "Jurku spoczywaj w pokoju" - zakończył Pęk. Jerzy Czerwiński nie żyje. Były senator PiS miał 64 lata Więcej szczegółów na temat śmierci polityka przekazał lokalny portal opolska360.pl. Według informacji serwisu ciało Czerwińskiego zastało znalezione w jego domu w Prudniku przez członków jego rodziny. Fakt ten zszokował partyjnych kolegów, ponieważ były senator miał nie chorować i być "człowiekiem w pełni sił". - On potrafił się zatracić w pracy. Nie odbierał wtedy telefonu. Mimo tego ta cisza zaczęła być podejrzana - przekazał w rozmowie z portalem Grzegorz Peczkis (PiS). Jerzy Czerwiński nie żyje. Głos zabrał marszałek z KO Choć Czerwiński z zawodu był nauczycielem, w aktywną politykę zaangażował się w 1994 roku. W przeszłości był radnym miejskim, powiatowym i wojewódzkim, posłem na Sejm IV i VII kadencji, a później senatorem IX i X kadencji. W październikowych wyborach nie uzyskał reelekcji, przegrywając w jednomandatowym okręgu wyborczym nr 51 z przedstawicielem KO Tadeuszem Jarmuziewiczem. W kwietniu natomiast z powodzeniem ubiegał się o mandat do sejmiku opolskiego. W związku z tym głos po śmierci radnego zabrał także marszałek województwa Szymon Ogłaza. "Rzetelny i zawsze merytorycznie przygotowany do dyskusji, działający zawsze w trosce o mieszkańców regionu. Cześć Jego pamięci!" - napisał o Jerzy Czerwińskim marszałek, będący przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!