Ministerstwo wszczęło kontrolę. W tle granatnik i helikopter Black Hawk

Sebastian Przybył

Oprac.: Sebastian Przybył

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,9 tys.
Udostępnij

MSWiA wszczęło kontrolę w Komendzie Głównej Policji w związku z wybuchem granatnika w gabinecie byłego szefa KGP gen. Jarosława Szymczyka - przekazał resort. Ministerstwo zbada również sprawę policynego helikoptera Black Hawk, który w sierpniu wykonał niebezpieczny manewr nad głowami cywilów i zerwał linie energetyczne.

Były komendant Główny Policji gen. Jarosław Szymczyk
Były komendant Główny Policji gen. Jarosław SzymczykPawel WodzynskiEast News

Informację, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji rozpoczęło kontrolę w KGP jako pierwsze podało Radio ZET, co potwierdził Wydział Prasowy MSWiA.

- Możemy potwierdzić, że wczoraj (w czwartek - red.) Departament Kontroli MSWiA rozpoczął kontrolę w Komendzie Głównej Policji w związku z wybuchem granatnika w gabinecie ówczesnego KGP Jarosława Szymczyka oraz incydentem z sierpnia ubiegłego roku, kiedy to policyjny śmigłowiec Black Hawk zerwał podczas pikniku linie energetyczne - poinformował w czwartek resort.

MSWiA wszczęło kontrole. Chodzi o granatnik i incydent z udziałem helikoptera Black Hawk

Do eksplozji w siedzibie KGP doszło w połowie grudnia 2022 roku po wizycie gen. insp. Szymczyka w Ukrainie. Były komendant - jak sam tłumaczył - od szefów tamtejszych służb dostał w prezencie granatniki, które miały być zużyte. Szef policji przywiózł je do Polski, a jeden z nich wybuchł na zapleczu jego gabinetu.

Z kolei incydent z udziałem Black Hawka miał miejsce na pikniku z okazji 103. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą niedaleko Ciechanowa. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Policyjny śmigłowiec po starcie zerwał linię energetyczną w pobliżu osób obserwujących przelot. Na pikniku obecny był m.in. ówczesny wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, który zapewniał, że opuścił go jeszcze przed tym incydentem. Według byłego kierownictwa MSWiA śmigłowiec był tam prezentowany jako element wystawy statycznej na prośbę wójta.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Wipler: Nie idźmy w jeszcze większe bagno niż za PiS RMF FMRMF
Przejdź na