Wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz ma zastąpić Jakuba Kumocha w Kancelarii Prezydenta na stanowisku sekretarza stanu i szefa Biura Polityki Międzynarodowej - wynika z informacji Interii. Wiadomość o nominacji Przydacza jako pierwsza podała gazeta.pl. Tuż przed godz. 15 informacje te oficjalnie potwierdziła Kancelaria Prezydenta. "Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda odwołał z dniem 12 stycznia 2023 r. Jakuba Kumocha ze stanowiska Sekretarza Stanu - Szefa Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Jednocześnie Prezydent RP powołał z dniem 13 stycznia br. Marcina Przydacza na stanowisko Sekretarza Stanu - Szefa Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej" - czytamy na stronie Kancelarii Prezydenta. Przydacz od marca 2019 roku pracował w resorcie spraw zagranicznych, ale wcześniej, przez cztery lata, pełnił funkcję zastępcy dyrektora biura spraw zagranicznych w Kancelarii Prezydenta. Pałac Prezydencki zna więc doskonale. Nowy prezydencki minister do niedawna ściśle współpracował na odcinku polityki polsko-ukraińskiej z odchodzącym z tego stanowiska Jakubem Kumochem. Informację o odejściu Kumocha z Kancelarii Prezydenta Interia podała jako pierwsza. Sam dyplomata w pożegnalnym oświadczeniu podał, że rekomendował swojego następcę głowie państwa. Dodał, że liczy na politykę kontynuacji jego pracy. "Cieszę się, że moim następcą zostanie wybitny fachowiec, z którym współpracowałem od lat, którego kandydaturę również ja Panu Prezydentowi doradzałem i którego niezwykle wysokie kompetencje gwarantują dynamiczną aktywność międzynarodową Prezydenta RP, a najważniejsze - niezmienność naszej linii wobec Ukrainy oraz polityki transatlantyckiej" - pisze Kumoch. Odchodzący minister został przez prezydenta odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski "za wybitne zasługi w służbie dyplomatycznej, za reprezentowanie Polski za granicą". Tymczasem nowy szef Biura Polityki Międzynarodowej będzie musiał znacznie przemeblować swoją komórkę, bo z biura odchodzi również dotychczasowy dyrektor Piotr Gillert.