Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Mocne ostrzeżenie dla PiS w sprawie Trumpa. "Zalecałbym ostrożność"

- Posłom PiS skandującym w Sejmie jego (Donalda Trumpa - red.) nazwisko zalecałbym ostrożność - powiedział Marek Magierowski, były ambasador Polski w USA. Jego zdaniem "takich hołdów mieliśmy w naszej historii zbyt wiele". Magierowski podkreślił, że strona polska musi przekonać nowego przywódcę Stanów Zjednoczonych, by nie szedł na rękę Rosji.

Donald Trump wygrał wybory 6 listopada. Posłowie PiS i Konfederacji nagrodzili ten fakt owacjami na stojąco
Donald Trump wygrał wybory 6 listopada. Posłowie PiS i Konfederacji nagrodzili ten fakt owacjami na stojąco/Rebecca Noble / GETTY IMAGES NORTH AMERICA/ Getty Images via AFP; Anita Walczewska / East News/

- Niektóre z personalnych decyzji Donalda Trumpa mogą nas niepokoić. Posłom PiS skandującym w Sejmie jego nazwisko zalecałbym więc ostrożność - powiedział w "Rzeczpospolitej" Marek Magierowski, odnosząc się do reakcji polityków PiS i Konfederacji na wygraną amerykańskiego polityka. 

Podczas posiedzenia Sejmu 6 listopada posłowie tych partii zaczęli bić brawo i skandować "Donald Trump", po tym jak Jarosław Sachajko publicznie pogratulował nowemu prezydentowi USA. Według Magierowskiego "takich hołdów mieliśmy w naszej historii zbyt wiele".

Wojna w Ukrainie. Pogląd nowej administracji w USA "sprzeczny z interesem Polski"

Dyplomata zauważył, że politycy z najbliższego otoczenia Trumpa mają pogląd na wojnę w Ukrainie, który jest "sprzeczny z interesem Polski". Wyraził też obawę, że prezydent elekt może nie mieć wystarczającej wiedzy, która pomogłaby mu zrozumieć sytuację w Europie Wschodniej.

- Choć Joe Biden popełnia błędy, jest politykiem ukształtowanym w realiach zimnej wojny, rozumie więc Wschód i nie ma potrzeby wyjaśniać mu, skąd się wziął Władimir Putin. Inaczej niż Donalda Trumpa cechuje go wiedza historyczna, geopolityczna i społeczna. I ta różnica jest wyzwaniem dla Polski - stwierdził Magierowski. 

Magierowski przypomniał też, że dla nowego sekretarza stanu Marco Rubio priorytetami w polityce zagranicznej mają być Chiny i Ameryka Łacińska, a nie nasza część Europy.

Marek Magierowski: Nie możemy przegrać wojny narraycyjnej z Rosją

Według ambasadora Donald Trump nie chce być postrzegany jako przegrany, dlatego zadaniem polskiego rządu i dyplomacji powinno być uświadomienie mu, "że zbyt daleko idące ustępstwa wobec Rosji będą tożsame z jego porażką".

- To gra o najwyższą stawkę: Nie możemy przegrać wojny narracyjnej z Rosją, a nasz przeciwnik jest w tej dziedzinie znakomity - nawet lepszy od nas - zaapelował były ambasador.

Donald Trump oficjalnie obejmie urząd 20 stycznia 2025 roku. Odbędzie się wówczas uroczyste zaprzysiężenie jego oraz wiceprezydenta, J.D. Vance'a. Zaproszenie otrzymało wielu światowych przywódców, m.in. prezydent Chin Xi Jiping (który zaproszenie odrzucił) czy prezydent Węgier Viktor Orban. 

Z Polski obecność na inauguracji zapowiedział Mateusz Morawiecki, zabraknie na niej jednak Donalda Tuska. Zaproszenia nie otrzymał też Władimir Putin.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Kwaśniewski w ''Gościu Wydarzeń'': Rozmawiajmy, żeby nie oddać Ukrainy Putinowi/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także