Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Liderki Strajku Kobiet wezwane do prokuratury. Chodzi o Pegasusa

Marta Lempart i Klementyna Suchanow - liderki Strajku Kobiet - zostały wezwane na przesłuchanie w charakterze świadków przez Prokuraturę Krajową. Chodzi o prowadzone śledztwo dotyczące oprogramowania Pegasus. "Ustalenia w zakresie potrzeby przesłuchania tych osób prokurator poczynił na podstawie informacji przekazanej do śledztwa przez ABW" - przekazano w komunikacie.

Marta Lempart i Klementyna Suchanow wezwane w charakterze świadków na przesłuchanie ws. Pegasusa
Marta Lempart i Klementyna Suchanow wezwane w charakterze świadków na przesłuchanie ws. Pegasusa/Tomasz Jastrzebowski//Reporter

Informację o wezwaniu na przesłuchanie w charakterze świadków liderek Strajku Kobiet - Klementynę Suchanow i Martę Lempart - w sprawie śledztwa dotyczącego systemu Pegasus przekazała w piątek wieczorem Prokuratura Krajowa. 

"W dniach 10 i 11 października 2024 r. skierowano do Klementyny Suchanow i Marty Lempart wezwania do stawiennictwa w Prokuraturze Krajowej" - pokreślono w komunikacie.

Pegasus. Liderki Strajku Kobiet wezwane na przesłuchanie

Prokuratura Krajowa zaznaczyła w oficjalnym oświadczeniu, że ustalenia w zakresie potrzeby przesłuchania tych osób prokurator poczynił na podstawie informacji przekazanej do śledztwa przez ABW. Jak dodano, ustalenia te wynikają z materiału niejawnego

O tym, że wobec Marty Lempart i Klementyny Suchanow służby użyły Pegasusa, informował w czwartek portal stacji TVN24.pl. Jak dodano, służby użyły Pegasusa wobec Suchanow, a wobec Lempart chciały go użyć. 

"Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku ze stosowaniem oprogramowania Pegasus zostało wszczęte w dniu 18 marca 2024 r. w Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie" - przypomniał w komunikacie prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy PK.

Z racji tego, że jest to śledztwo własne, nie zostało ono przekazane do prowadzenia żadnemu innemu organowi lub służbie, ale na bieżąco podejmowana jest "współpraca z odpowiednimi organami lub służbami w zakresie pozyskiwania kolejnych informacji".  

Pegasus. Prokuratura bada kwestie dotyczące zasadności wykorzystywania oprogramowania

Prokuratura Krajowa zaznaczyła, że w toku śledztwa badane są wszystkie okoliczności dotyczące wykorzystywania oprogramowania Pegasus, w tym także kwestie legalności, zasadności, celowości i proporcjonalności podejmowanych czynności operacyjno-rozpoznawczych. 

"Ponadto badane są także okoliczności dotyczące jego funkcjonalności, możliwości technicznych, sposobu wykorzystywania, zasad gromadzenia, przechowywania i udostępniania pozyskiwanych materiałów o charakterze niejawnym" - czytamy. W komunikacie podkreślono też, że prokurator powołał biegłych z Biura Badań Kryminalistycznych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego "w celu wydania opinii w zakresie sposobu działania i funkcjonalności systemu Pegasus". 

Do zbadania sprawy oprogramowania powołano także komisję śledczą ds. Pegasusa. Jednak 10 września tego roku Trybunał Konstytucyjny postanowił, że zakres działania tego organu jest niezgodny z polską konstytucją. Pod koniec marca tego roku wnioskowali o to posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy m.in. stwierdzili, że komisja ma zbyt szeroki zakres prac.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Sikorski o byłym ambasadorze w Ukrainie: Grozi mu dyscyplinarka/Łukasz Szpyrka/INTERIA.PL
INTERIA.PL

Zobacz także