Od piątku do niedzieli odnotowano 326 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Polską - poinformowała Straż Graniczna. Za pomocnictwo zatrzymano 10 "kurierów" - tak strażnicy nazywają osoby, które próbują nielegalnie przewieźć migrantów. Byli to obywatele Ukrainy, Białorusi, Estonii oraz Maroka. Nie zabrakło też niebezpiecznych incydentów - w kierunku patroli SG i WP rzucano konarami i kamieniami, w wyniku czego został uszkodzony jeden z samochodów. Na zdjęciach ze zdarzenia widać, że wybita została szyba. Granica polsko-białoruska. Straż graniczna zatrzymuje kurierów Strażnicy graniczni przypominają, że za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. Wobec cudzoziemców zaangażowanych w ten proceder dodatkowo wszczynane jest postępowanie administracyjne, które kończy się najczęściej wydaniem i realizacją decyzji o zobowiązaniu do powrotu. Jest ona wydawana bez określenia terminu dobrowolnego powrotu i podlega z mocy ustawy przymusowemu i natychmiastowemu wykonaniu. Oznacza to, że cudzoziemiec jest doprowadzany do granicy państwowej kraju pochodzenia i tam przekazywany funkcjonariuszom służb tego państwa. Obowiązuje go również zakaz wjazdu do państw obszaru Schengen na okres od 5 do 10 lat. W pierwszym kwartale tego roku funkcjonariusze Straży Granicznej wydali prawie 50 decyzji zobowiązujących do powrotu cudzoziemców, którzy zajmowali się organizowaniem przewozu migrantów. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!